czwartek, 28 grudnia 2017

Chicago w ogniu. Elizabeth Camden. Amerykańska powieść z polskim akcentem.

Jest rok 1871. W Chicago wybucha wielki pożar.

Mollie Knox, właścicielka cieszącej się dobrą renomą firmy zegarmistrzowskiej, którą przejęła po zmarłym ojcu, zdaje się mieć przed sobą świetlaną przyszłość. Jest kreatywna, zaradna, przedsiębiorcza, twardo stąpa po ziemi. Wszystko jednak zmienia się w ciągu jednej nocy, kiedy to ogromny pożar niemal doszczętnie trawi jej ukochane miasto.


Mollie nie jest jednak osobą, która wpada w panikę. Stara się szybko ocenić sytuację i myśleć racjonalnie oraz nie tracić równowagi. Choć czasem i ją mogą pewne sprawy przerosnąć. Mollie, która straciła prawie wszystko, może jednak liczyć na pomoc przyjaciół, którymi są między innymi żołnierze weterani, zatrudnieni w firmie, jeszcze przez jej ojca. Wspólnymi siłami starają się odbudować, to co zostało zniszczone.
Pojawia się jeszcze jedna osoba. Ale Mollie nie jest przekonana do końca, co do intencji tego człowieka. To Zack Kazmarek, wpływowy chicagowski prawnik polskiego pochodzenia, jeden z najpotężniejszych obywateli stanu Illinois. Zdecydowany i przebiegły, ale również czarujący oraz dowcipny. Człowiek któremu ponoć się nie odmawia, bo zwykle i tak dostaje to, na czym mu zależy. Ale i on w końcu napotyka na swej drodze osobę, która wydaje się być poza jego zasięgiem i nie ulega jego wpływowi. To właśnie Mollie Knox, która niepodziewanie wkrada się do jego serca. Zack swoją szansę na zdobycie jej przychylności upatruje w sytuacji, jakiej znalazła się dziewczyna, jak i całe Chicago po pożarze, a on przecież może wszystko.

W powieści znajdziemy też sporo odniesień do naszego kraju. Co prawda Zack nie mówi po polsku, a i jego rodzice nigdy nie widzieli Polski, to jednak pielęgnują o niej pamięć poprzez zwyczaje oraz kuchnię, gdzie goszczą dobrze nam znane potrawy.

Autorka Elizabeth Camden, bardzo sprawnie wprowadza czytelnika w klimat historii, która dzieje się 150 lat temu w Chicago. Świetnie przedstawia tło historyczne, ukazuje dramaty ludzi, których dotknęła tragedia, a także ich determinację oraz upór by odbudować, to co zostało zniszczone i podnieść się jak Feniks z popiołów.


Chicago w ogniu . Elizabeth Camden
Ilość stron: 400
Data wydania: 16.10.2017 

9 komentarzy:

  1. Po Twojej recenzji wnoszę że autorce udało się nie sfalszowac nic o polskich zwyczajach czy kuchni. Jeśli tak to super. Moim marzeniem jest odwiedzić rodzinę w Chicago. Książka byłaby super lekturą np na podróż samolotem do nich :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapowiada się interesująca przygoda czytelnicza. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba z ciekawości sięgnę ;)

    Pozdrawiam ♥
    One Masked Girl

    OdpowiedzUsuń
  4. Szampana piccolo,
    Brokatu na czoło,
    Uśmiechu na twarzy,
    Szampańskiej zabawy,
    Życzeń serdecznych,
    Wspomnień najlepszych
    oraz braku kaca
    kiedy w Nowym Roku pamięć wraca....



    Szczęścia w Nowym Roku ! :* Buziaki ! ;*

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna okładka, ale jednak wolę kryminały.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubię takie historie. Gdy nadaży się okazja to chętnie przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Z przyjemnością tę pozycję bym przeczytała. Dzięki tej recenzji dodaje do mojej listy.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Okładka extra.Może kiedyś się skuszę.
    czytanestrony.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz i Waszą obecność u mnie :)