czwartek, 26 października 2017

Rozalia. Magdalena Wala. Recenzja

Wczoraj, 25 października, miała premierę książka Rozalia. Jej autorką jest Magdalena Wala, absolwentka historii na Uniwersytecie Śląskim, która często fabułę swych powieści umieszcza w czasach nam odległych i odwołuje się do ważnych wydarzeń historycznych.

Początkowo akcja wydała mi się dość powolna, ale już po kilkunastu stronach nabrała tempa i bardzo mnie wciągnęła.

Rozalia jest młodą dziewczyna, patriotką, która martwi się sytuacją polityczną Polski. Podziwia ludzi walczących w bronie kraju, ale ma ta ten temat trochę nierealne, romantyczne wyobrażenia.
Jej ojciec, który nie znosi sprzeciwu, chce ją wydać za mąż za starego Moskala, który budzi w niej wstręt. Z pomocą krewnych znajduje schronienie u rodziny szlacheckiej, gdzie pełni rolę damy do towarzystwa.
Od samego poczatku traktuje ją bardzo dobrze, można powiedzieć, że czuje się tam jak w domu. Dziewczyna poznaje też inne życie na wsi, gdzie zabiera ją Julianna.

Z biegiem czasu Rozalia odkrywa, że rodzina ta skrywa pewną tajemnicę. Ma wrażenie, że nocą ktoś krąży wokół domostwa, a nawet wchodzi do niektórych pomieszczeń... Odważna, ale zarazem ciekawska dziewczyna pragnie odkryć co też się kryje za plotkami plotkuje na temat strzygonia, który nawiedza mury Czarnowca oraz dwór.. Jednak legendy pozostawić należy tym, którzy pragną w nie wierzyć. To co czeka Rozalię jest dużo bardziej przerażające i prawdziwe.


Rozalia stara się też przełamywać schematyczne myślenie na temat kobiet, którym przyszło żyć w XIX wieku. Chciała sięgnąć o wiele dalej, niż tylko być posłuszną żoną i matką. Jednak los kobiet w tamtych czasach nie był łatwy. Często ich zdanie się nie liczyło. Były też odsuwane od ważnych tematów: społecznych, politycznych, ale też i takich domowych. Rozalia chce walczyć o to co dla mniej ważne, na tyle, na ile może.

Czy taka uparta, trochę krnąbrna, mająca swoje zdanie kobieta znajdzie jednak miłość? Czy znajdzie się mężczyzna, którego, oprócz urody, zauroczy też jej odmienny, jak na tamte czasy, charakter?
Książka jest idealna na jesienne wieczory. Polecam.

Rozalia. Magdalena Wala.
Ilość stron: 376
Premiera 25.10.2017

6 komentarzy:

  1. Nie słyszałam o niej zupełnie. Chętnie przeczytam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. jejku jest coraz więcej ciekawych ksiażek chyba nie starczy mi czasu ba nawet życia na przeczytanie wszystkich ciekawych :/ ale ta jako kolejna idzie na półke chce przeczytać recenzja bardzo mnie zaciekawiła lubie takie klimaty :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Mogłaby mi się spodobac😊 Jeśli lubisz tego typu lektury zachęcam do zapoznania się z powieściami Moniki Rebizant Siwilo 😊 Uwielbiam głównie Sage jej autorstwa 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. uwielbiam opowieści osadzone w historii. piękna okładka

    OdpowiedzUsuń
  5. O ksiazce jeszcze nie slyszalm, ale wlasnie zdslsm sobie sprawe ze pisanie powiesci ktorej wstki rozgrywaja sie w przeszlosci jest trudne, bo trzeba miec spora widze z przeszlosci

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz i Waszą obecność u mnie :)