W
ostatnim czasie pojawiło się u mnie kilka nowości kosmetycznych, książkowych i
nie tylko.
Od
marki Lirene dostałam świetny zestaw kosmetyków z linii Mineral Collection. Ich
testowanie to czysta przyjemność i niedługo pojawi się recenzja tych produktów na blogu.
W zestawie
znajdziemy Lekki balsam odżywczy do ciała, Multi-regenerujący balsam do ciała i
Olejkową mgiełkę do ciała. Kosmetyki wyróżnia bogata receptura oparta na
naturalnych składnikach morskiego pochodzenia.
Jakiś
czas temu trafił do mnie duży zestaw kosmetyków do makijażu marki Bell z linii
HYPOAllergenic do cery wrażliwej. Już je przetestowałam i cały czas zbieram się
do napisania recenzji. Muszę się w końcu za to zabrać.
Szczególnie zadowolona
jestem z lekkiego i matującego pudru kompaktowego SPF 50. Bardzo ciekawe są też
delikatne, chłodzące, matujące podkłady o konsystencji galaretki, których
zaletą są również jasne odcienie, pasujące do osób z bladą karnacją, tak jak
moja. Pozytywnie też oceniam tusz Long Wear Mascara, który jest odporny na
wilgoć, łzy czy pot, a mimo to łatwy do usunięcia ciepłą wodą. Fajne też są te
kredki dla osób o wrażliwych oczach.
Niedawno
dostałam 3 płukanki do włosów marki Delia, jednak to chyba produkty nie dla
mnie. Raczej nie będę ich używać, ale wiem, że wiele osób było nimi
zainteresowanych, więc może zorganizuję jakieś rozdanie. Bylibyście chętni?
Od
marki Curaprox dostaliśmy zestaw szczoteczek (części już nie ma na zdjęciu, gdyż
dzieci od razu chciały użyć nowych) oraz 2 smoczki dla naszego synka Janka.
Na ten moment
jeszcze nie wiem, czy Janek będzie używał smoczka, ale w razie czego jesteśmy
przygotowani. Smoczek z Curaprox uspokaja dziecko, wspomaga rozwój podniebienia
i żuchwy, zapobiega tworzeniu się wad zgryzu oraz zapewnia swobodne oddychanie.
Płaski kształt smoczka pozostawia przestrzeń dla podniebienia i nie wytwarza
zbędnego nacisku. Naturalny odruch połykania wspiera ruchoma tarcza smoczka.
Natomiast osłona silikonowa jest przyjemna w dotyku i przypomina dziecku pierś
mamy.
Kapitan
Nauka zadbał, by mój syn Kuba, mimo wakacji, mógł dowiedzieć się wielu ciekawych
rzeczy o świecie.
Są
to rewelacyjne zestawy zawierające mnóstwo ciekawostek i zagadek dla dzieci w
wieku 7+. Niedługo napiszę o nich więcej na blogu. Będę też mieć dla Was
konkurs, w którym będzie można wygrać dowolnie wybrany SuperQuiz.
A to
moje nowości książkowe. Właśnie zaczynam Dwoje autorstwa Anny Góreckiej i
Andrzeja Kopackiego z Wydawnictwa Wielka Litera.
A jeszcze
pozostając w temacie przesyłek, jeśli szukacie firmy oferującej wysyłki
międzynarodowe to bardzo dobrymi opiniami cieszą się latajacepaczki.pl. Paczka,
w najodleglejszy zakątek globu dociera w maksymalnie kilka dni a samo jej nadanie
trwa tylko parę minut. Taki kurier online to też wygoda oraz oszczędność czasu i
pieniędzy.
Cudowne przesyłki;) nowa linia Lirene dla mnie wygrywa! :)
OdpowiedzUsuńŻyczę udanej lektury!
OdpowiedzUsuńfantastyczne przesyłki, kolekcję niebieską z Lirene też otrzymałam. jestem ciekawa tych płukanek z Delii, bardzo lubię zimne włosy z niebieskimi tonami.
OdpowiedzUsuńKapitan Nauka i jego seria są świetne! Bardzo lubimy zabierać ze sobą Super Quizy😀👍
OdpowiedzUsuńTen zestaw od Bell chętnie bym przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńKsiążką "Wędrowne ptaki" - świetna :)
Fajne przesyłki :)
OdpowiedzUsuńOwocnego testowania ;)
OdpowiedzUsuńzaciekawiłas mnie ta kinia lirene, bo ostatnio dość sporo kupuje produktów tej marki. Z bell jest nam nie pod drodze. miłego dnia:)
OdpowiedzUsuńO jej ile produktów Bell! Jak fajnie. ;) Moja mama używała tej płukanki srebrnej i była zadowolona z nich. ;) Więc, chętnie wezmę udział w rozdaniu. ;) Uwielbiam te gumki do włosów (Spiralki? Jakoś tak). Mam ich masę!
OdpowiedzUsuńO rajusiu, ile książek. *.*
Oooo ile książeczek ;)
OdpowiedzUsuńPaczuszka Bell super :D
OdpowiedzUsuńCiekawią mnie kosmetyki Lirene oraz Bell :)
OdpowiedzUsuńświetne nowości
OdpowiedzUsuńBell najbardziej mnie ciekawi, szkoda, że o mnie zapomnieli;/
Bell i Lirene najbardziej mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńile fantastycznych rzeczy!
OdpowiedzUsuńSuper rzeczy :)
OdpowiedzUsuńSame perełki :)
OdpowiedzUsuńPaczka od Bell robi wrażenie
OdpowiedzUsuńO, widzę, że Bell ma podobny podkład w paletce do L'oreal:) czekam na recenzję :P
OdpowiedzUsuńFajne nowości. Ile książek :O
OdpowiedzUsuńale nowości, miłego testowania i używania życzę ;)
OdpowiedzUsuńSmoczki dobra rzecz gdy okazuje się, że dziecko ma mocny odruch ssania.
OdpowiedzUsuńMój ogólnie jest "nie-smoczkowy", ale gdy czasem "zjada piąstki" :) smokiem zamykam mu buzię ;) Jestem ciekawa jakby taki smoczek u nas wypadł.
Ile cudownosci! :)
OdpowiedzUsuń