O
tym, że płyny micelarne stanowią jeden z podstawowych elementów w mojej
pielęgnacji pisałam kilka razy. Często stosuje też toniki, chętnie też testuję
płyny przeznaczone typowo do demakijażu oczu.
Marka LIRENE ma w swojej ofercie sporo kosmetyków z tego typu, które też w ostatnim czasie miałam okazję wypróbować.
Marka LIRENE ma w swojej ofercie sporo kosmetyków z tego typu, które też w ostatnim czasie miałam okazję wypróbować.
Zacznę
od płynu micelarnego, który jest mega delikatny.
200ml/13-14zł
Zespół
ekspertek Laboratorium Naukowego Lirene stworzył technologię MICEL
PURE&CALM z D-panthenolem, łączącą działanie składników oczyszczających
oraz łagodzących.
Dzięki takiemu połączeniu płyn micelarny:
Dzięki takiemu połączeniu płyn micelarny:
-
usuwa makijaż i uwalnia skórę od zanieczyszczeń,
-
koi, łagodzi podrażnienia i regeneruje,
-
nawilża i odświeża
Skład:
Aqua (Water), Glycerin, Poloxamer 188, Propanediol, Panthenol, PPG-26-Buteth-26, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, BHT, Silver (nano), Chlorphenesin.
Aqua (Water), Glycerin, Poloxamer 188, Propanediol, Panthenol, PPG-26-Buteth-26, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, BHT, Silver (nano), Chlorphenesin.
To
jeden z najłagodniejszych płynów micelarnych z jakim miałam do czynienia. A
przy tym jest zaskakująco skuteczny, jeśli chodzi o właściwości oczyszczające.
Mój syn uwielbia przy okazji różnych festynów, czy imprez dla dzieci, malować twarz. Pirat, dinozaur, Batman, a ostatnio Spider-Man, który był w dość mocnych barwach – czerwień i czerń. Potem te malowidła wcale nie tak łatwo domyć z buzi dziecka. Spider-Man był wyjątkowo oporny. Postanowiłam wspomóc się właśnie tym płynem micelarnym. Zero podrażnień, szczypania czy jakichkolwiek innych objawów, a malowidło zniknęło z twarzy syna. Ufff.
Mój syn uwielbia przy okazji różnych festynów, czy imprez dla dzieci, malować twarz. Pirat, dinozaur, Batman, a ostatnio Spider-Man, który był w dość mocnych barwach – czerwień i czerń. Potem te malowidła wcale nie tak łatwo domyć z buzi dziecka. Spider-Man był wyjątkowo oporny. Postanowiłam wspomóc się właśnie tym płynem micelarnym. Zero podrażnień, szczypania czy jakichkolwiek innych objawów, a malowidło zniknęło z twarzy syna. Ufff.
Polecam
zatem dla osób o wrażliwej, delikatnej skórze.
200ml/18-19zł
Nawilżający
tonik z kwasem hialuronowym, dzięki technologii HYALURO PURE, pomaga usuwać
wszelkie zanieczyszczenia, regulować wydzielanie sebum pH skóry, oczyszczać pory, a także nawilżać, łagodzić i matowić cerę.
Składniki
aktywne:
KWAS
HIALURONOWY – nawilża i tworzy na skórze
ochronny film, który chroni ją przed utratą wody.
EKSTRAKT
Z OGÓRKA - oczyszcza pory.
ALOES
- łagodzi podrażnienia i wspomaga procesy regeneracyjne.
WYCIĄG
Z LIPY W POŁĄCZENIU Z ALANTOINĄ - wygładzają i koją.
Produkt
bardzo dobrze oczyszcza, daje wyraźnie odczuwalne uczucie odświeżenia na długi
czas. Ma też właściwości matujące. Ale nie wysusza.
Polecam raczej do cery tłustej oraz mieszanej
mającej problem z nadmiernym wydzielaniem sebum.
125ml/15zł
Dwufazowy
płyn do demakijażu oczu zawiera innowacyjny, naturalny kompleks intensywnie
pielęgnujący i wydłużający rzęsy.
Kosmetyk:
- zapewnia demakijaż
(w tym wodoodporny) i usuwa zanieczyszczenia bez konieczności
tarcia
- poprawia wygląd rzęs poprzez ich wzmocnienie i wydłużenie.
Według
producenta - nawet do 15% dłuższe rzęsy w 4 tygodnie.
Jest bezzapachowy i odpowiedni dla osób noszących szkła kontaktowe. Przebadano go
dermatologicznie i okulistycznie.
Łagodny,
nie powodujący podrażnień oczu, ale skuteczny w działaniu. Radzi sobie z tuszem do
rzęs, w tym i wodoodpornym oraz cieniami czy kredką.
Czy poprawia kondycję rzęs? Trudno mi powiedzieć. Ale z całą pewnością im nie szkodzi.
Czy poprawia kondycję rzęs? Trudno mi powiedzieć. Ale z całą pewnością im nie szkodzi.
400ml/18-19zł
Zastosowano
tu technologię MICEL PURE&MATT z minerałami Morza Martwego, opartą na
połączeniu składników oczyszczających oraz normalizujących wydzielanie sebum.
Dzięki
temu płyn micelarny:
-
usuwa makijaż i zanieczyszczenia,
-
normalizuje wydzielanie sebum,
-
odświeża.
Płyn
działa bardzo odświeżająco, pomaga odblokowywać pory oraz regulować pracę
gruczołów łojowych, jak również działa na skórę detoksykująco i oczyszczająco. Dobrze
matuje.
Polecam
do skóry tłustej oraz mieszanej. Produkt może się sprawdzić u osób mających problem
ze świecącą się cerą oraz skłonnościami do zapychania się porów.
Znacie
te produkty?
Lubicie
kosmetyki z Lirene?
Miałam ten różowy z Lirene i bardzo podrażniał mi oczy... jestem wierna Bielandzie ☺️
OdpowiedzUsuńwww.rinroe.com
O to widać różnie bywa. Jak dla mnie jest bardzo łagodny. Zero podrażnień.
UsuńBardzo ciekawe produkty, chętnie przetestuję :)
OdpowiedzUsuńLinię zieloną lubię :)
OdpowiedzUsuńpłyny znam i bardzo, bardzo lubię! :)
OdpowiedzUsuńWszystkie są fajne, w ogóle lubię linię Lirene.
OdpowiedzUsuńMiałam ostatni produkt i byłam bardzo zadowolona. Jak skończy mi się Garnier chyba do niego tym razem wrócę ;)
OdpowiedzUsuńFajnie, że usuwa też makijaż wodoodporny. Musze to przetestować!
OdpowiedzUsuńDawno nic z Lirene nie miałam , czas to zmienić :)
OdpowiedzUsuńKochana chciałabym cię zaprosić do grupy na FB : https://www.facebook.com/groups/124238751499996/?ref=group_header
Jesli masz ochotę - dołącz, będzie Nam łatwiej sobie pomagać :)
Nie miałam chyba nigdy micela od Lirene ;)
OdpowiedzUsuńDwufazowy płyn do demakijażu oczu mnie zainteresował i na pewno kupię. :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej ciekawi mnie ten dwufazowy płyn do demakijażu
OdpowiedzUsuńBo produkty o takiej formule sprawdzają się u mnie najlepiej
Nie znam, używam innej marki, ale chętnie spróbuję i ten.
OdpowiedzUsuńZnam te kosmetyki i stosuję, na przemian z Avon i Garnier.:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego. Pozdrawiam ciepło!
Mialam ostatniego micela i totalna klapa. Nigdy wiecej.
OdpowiedzUsuńKiedyś używałam toniku właśnie :)
OdpowiedzUsuńTrzeba po prostu próbować i testować nowe produkty ... tyle wspaniałych nowości aż żal nie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńbardzo polubiłam te produkty ;)
OdpowiedzUsuńja mam z Lirene tylko płyn dwufazowy w żółtej butelce, sprawdza się dobrze, usuwa nawet wodoodporny tusz
OdpowiedzUsuńFirmę znam, czasami coś od nich kupuję ale tych produktów nie miałam...serdecznie pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńZnam i lubię tą firmę ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe się zdają, a kosmetyki Lirene w sumie nie są złe ;) Po takie produkty jak najbardziej mogę sięgać ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dobre kosmetyku ;)
OdpowiedzUsuńPurpurowyKsiezyc