poniedziałek, 27 lutego 2017

KRAINA LODU: Podróż do świateł Północy i Dziennik Wyprawy

Dziś na blogu o dwóch, bardzo ciekawych i pięknie wydanych, pozycjach książkowych dla wszystkich wielbicieli Krainy Lodu: Podróż do świateł Północy oraz Dziennik Wyprawy. Warto je kupić w komplecie (choć są sprzedawane oddzielnie), ponieważ dziennik stanowi jakby uzupełnienie pierwszej książki.

Bajka Kraina Lodu, od momentu premiery w 2013 roku, utrzymuje się cały czas wśród czołówki dziecięcych hitów, a wszelkiego rodzaju gadżety, zabawki i książki związane z bohaterami tego animowanego filmu cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem.


Kraina lodu. Światła Północy. Podróż do świateł Północy. Suzanne Francis.
Wydawnictwo Egmont.
Ilość stron 160.

Książka ta zabiera nas we wspaniałą podróż. Kristoff Anna Elsa, Olaf i renifer Sven wybierają się na kryształową ceremonię, czyli coroczną uroczystość trolli, która odbywa się zawsze pod koniec jesieni przy blasku zorzy polarnej. Na ceremonii wódz trolli Bazaltar nagradza kryształami za osiągnięcia młode trolle. Niespodziewanie jednak znika. A bez niego uroczystość nie może się odbyć. Dodatkowo pogoda płata figla, ciemne chmury zasłaniają niebo i nie widać zorzy, a koniec jesieni jest tuż-tuż… Mały troll Skałek, któremu bardzo zależy na otrzymaniu kryształu tropiciela, chce odnaleźć Bazaltara. Pomaga mu w tym Kristoff wraz z przyjaciółmi. Czy uda im się tego dokonać?


Kraina lodu. Światła Północy. Dziennik wyprawy. Julius Jessica, Matheson Becky.
Wydawnictwo Egmont.
Ilość stron 160.

Ta pozycja to prawdziwy rarytas dla wielbicieli Krainy Lodu. Jest to swoisty pamiętnik z podróży, pisany jakby odręcznie przez poszczególnych bohaterów - Elsę, Annę i Kristoffa. Stąd też różne rodzaje pisma. Dodatkowym atutem są świetne rysunki, szkice, mapy.

Publikacja ta stanowi fantastyczne uzupełnienie wyżej opisanej książki - Kraina Lodu. Podróż do Świateł Północy, gdzie przyjaciele pomagają młodemu trollowi zasłużyć na kryształ tropiciela i wyruszają w poszukiwaniu Bazaltara. Nie znajdziemy tu jednak powielonych fragmentów z poprzedniej książki, dlatego warto ją przeczytać wcześniej.
Dziennik uzupełnia i podsumowuje najważniejszych treści, ukazuje wrażenia oraz emocje poszczególnych bohaterów.
Na każdej stronie znajdziemy też sporo ciekawych i zabawnych rysunków plus rozkładaną mapę-plakat.


INNE WPISY NA BLOGU O PODOBNEJ TEMATYCE:

16 komentarzy:

  1. Ciakawe, gdybym tylko miała komu ją kupić. :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne książki :) Coś dla fanów Krainy Lodu i nie tylko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę wreszcie obejrzeć krainę lodu, haha

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo fajne i kolorowe książki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Taki jest szał na Krainę Lodu, a ja jeszcze nie oglądałam. Pewnie byłoby inaczej, gdybym miała w domu dziewczynkę - ale z chłopcem może też kiedyś zobaczymy, czemu nie? :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Eeee chyba mija juz szał na Else , w każdym razie teraz w szkole moich panien to juz passe i wstyd z czymś z Elsy
    Szcześliwie póki co zamienników nie ma ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mammy ten granatpwy egzemplarz, ale Dziennik jest jeszcze piekniej wydan jak widze :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem zachwycona ksiażką Podróż do światel północy. Niestety drugiej nie mam...

    OdpowiedzUsuń
  9. Moja chrześnica byłaby zachwycona KSIĄŻKĄ z Krainą Lodu :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Oj to muszę sie rozejrzeć za tymi pozycjami do kupienia dla naszej biblioteki. Mało czytelnicy cały czas jeszcze szaleją za Elsą i resztą

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie mam komu sprawić, ale może nadarzy się okazja:))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz i Waszą obecność u mnie :)