Pewnie
każdy bloger ma swój podstawowy zestaw narzędzi i gadżetów, bez których
prowadzenie bloga byłoby niemożliwe lub bardzo trudne. Sam komputer to
zdecydowanie zbyt mało.
Ostatnio
na pewnej grupie na fb był poruszony właśnie taki temat, który mnie
zainteresował. Wiele osób to prawdziwi profesjonaliści - aplikacje, wtyczki,
plannery, narzędzie do tworzenia i personalizowania newsletterów. Cóż, mnie
zdecydowanie bliżej do hobbisty-amatora, niemniej i ja mam swój zestaw - must
have blogera.
Ciekawa jestem z jakich Wy narzędzi korzystacie i bez których nie wyobrażacie sobie blogowania.
Podzielcie się w komentarzu. :)
Ciekawa jestem z jakich Wy narzędzi korzystacie i bez których nie wyobrażacie sobie blogowania.
Podzielcie się w komentarzu. :)
1.
KOMPUTER/LAPTOP
Bez
komputera nie ma blogera. Choć niektórzy tworzą i na smartfonie, ale przyznam,
że najlepiej pisze mi się na tradycyjnej klawiaturze.
Na
laptopie, który mogę zabrać ze sobą wszędzie, obrabiam głównie zdjęcia. Ma on już jednak swoje lata i jest trochę wolny, dlatego teksty
oraz wszelkie działania w internecie tworzę głównie na komputerze.
Posty
na blog piszę wieczorem, po 20, kiedy dzieci już śpią (a przynajmniej powinny ;p). W ciągu dnia natomiast
monitoruję ogólnie co się dzieje w social mediach i sprawdzam pocztę na
telefonie.
2.
APARAT FOTOGRAFICZNY
Od
poczatku istnienia bloga zdjęcia robimy aparatem sony alfa 200.
Czy go polecam?
Dla mnie to bardzo przeciętny aparat, prosty w obsłudze, raczej dla amatorów (chyba, że dokupimy odpowiedni obiektyw). Na plus - jak na razie nie było z nim żadnych problemów technicznych. Aparat mamy od 7 lat i jest używany dość często - kilka razy w tygodniu. Jakość zdjęć możecie ocenić oglądając poszczególne wpisy na blogu.
Czy go polecam?
Dla mnie to bardzo przeciętny aparat, prosty w obsłudze, raczej dla amatorów (chyba, że dokupimy odpowiedni obiektyw). Na plus - jak na razie nie było z nim żadnych problemów technicznych. Aparat mamy od 7 lat i jest używany dość często - kilka razy w tygodniu. Jakość zdjęć możecie ocenić oglądając poszczególne wpisy na blogu.
3.
PROGRAMY DO OBRÓBKI ZDJĘĆ
Stosuję
w sumie 2 proste programy:
PhotoScape
- gdzie dokonuję podstawowej obróbki, czyli wyostrzenie, nasycenie
kolorami, zmniejszenie itp.
Dodaję też znak wodny z logiem bloga (dokładna instrukcja w TYM poście).
Można tu też tworzyć w łatwy i szybki sposób kolaże oraz własne szablony do zdjęć - ustawić automatycznie szerokość, znak wodny itd., dzięki temu przygotowanie fotek na blog idzie zdecydowanie szybciej.
Dodaję też znak wodny z logiem bloga (dokładna instrukcja w TYM poście).
Można tu też tworzyć w łatwy i szybki sposób kolaże oraz własne szablony do zdjęć - ustawić automatycznie szerokość, znak wodny itd., dzięki temu przygotowanie fotek na blog idzie zdecydowanie szybciej.
Nowa
wersja programu ma też sporą ilość filtrów, które stosuję od pewnego czasu
często - nadają one ciekawego charakteru i pozwalają często uratować z pozoru
nieudane zdjęcie.
Photo!
Editor - równie prosty, ale dobry program, którego używam do szczegółowej
obróbki, jak i edycji kolorów.
Stosuję
też filtry z INSTAGRAMA. Zdjęcia z tego wpisu mają właśnie nałożony filtr
Valencia, który znajduje się w podstawowej wersji do edycji zdjęć na
Instagramie.
4.
DARMOWE BANKI ZDJĘĆ.
Na
blogu zdecydowanie wolę dodawać własne zdjęcia. Jednak od czasu do czasu
korzystam ze stron, gdzie można za darmo pobrać określone zdjęcia i wykorzystać
je jako ilustrację do danego wpisu.
Korzystam
głównie z pixabay.com oraz librestock.com.
Jeśli
szukacie takich właśnie darmowych fotografii, pamiętajcie by miały one
oznaczenie CC0. Oznacza to, że autor zrzekł się wszelkich praw autorskich i
umożliwia nam tym samym wykorzystywanie, kopiowanie, rozpowszechnianie,
modyfikowanie bez uznania jego autorstwa.
5.
PLANER SŁÓW KLUCZOWYCH.
Bardzo
pomocny gadżet. Można tu sprawdzić jakie konfiguracje słów użytkownicy
wyszukują najczęściej. Dzięki temu można dostosować tekst w taki sposób, by można
było go szybciej i łatwiej znaleźć w wyszukiwarce.
6.
GOOGLE ANALYTICS.
Warto
wiedzieć kto i ile osób odwiedza nasz blog, jakie posty cieszą się
popularnością oraz skąd mamy największy ruch. Te wszystkie informacje pozwalają
nam lepiej planować konkretnie działania wspierające rozwój naszego bloga.
7.
PLANER/KALENDARZ.
Mam
jeden tradycyjny kalendarz w wersji papierowej, gdzie zapisuję różnego rodzaju
informacje związane z działalnością na blogu oraz notatnik w wersji on-line,
gdzie umieszczam wszelkie pomysły na nowe wpisy, ciekawe cytaty oraz
inspirujące, przydatne linki.
8.
DODATKOWE GADŻETY.
Niekoniecznie
niezbędne, ale przyjemne dla oka i ogólnie umilające blogerowi życie .
Kubek pełen kawy z ciekawym hasłem, najlepiej z jakiegoś blogerskiego spotkania, który przypomina o fajnym wydarzeniu. Ja mam takich kilka i z przyjemnością z nich korzystam.
Kubek pełen kawy z ciekawym hasłem, najlepiej z jakiegoś blogerskiego spotkania, który przypomina o fajnym wydarzeniu. Ja mam takich kilka i z przyjemnością z nich korzystam.
Pokrowiec
na laptop. To mój ostatni nabytek z http://www.youpibag.pl/, który możecie
zobaczyć na zdjęciach poniżej. Jest to pokrowiec neoprenowy, który ma dodatkowo
rączki oraz odpinany pasek, co jest bardzo funkcjonalne. Oczywiście jego
wymiary dostosowujemy do naszego laptopa, tabletu czy telefonu. Możemy też
wybrać jeden z gotowych wzorów albo
spersonalizować pokrowiec. Ja polecam właśnie tę drugą opcję i na moim
pokrowcu znalazły się jedne z moich ulubionych zdjęć, na które z przyjemnością
patrzę przerywając pracę na laptopie.
A
tak na marginesie, taki spersonalizowany pokrowiec może być fajnym prezentem
dla blogerki oraz każdej osoby pracującej często on-line. ;)
Świetny ten pokrowiec :)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńPrzydatny post :-) Dzięki za podpowiedzi. A pokrowiec świetny :-)
OdpowiedzUsuńDzięki :*
UsuńZaciekawiłaś mnie tym Photo! Editor i planerem słów kluczowych, z reszty również czasem korzystam :)
OdpowiedzUsuńPhoto! Editor naprawdę polecam, podobnie jak i planer słów kluczowych. :)
UsuńCiekawy post. Co nieco wykorzystam:)
OdpowiedzUsuńDo obróbki zdjęć używam GIMPA. Zawsze staram się żeby zdjęcia były jak najbardziej naturalne.
Ja też, staram się nie przesadzić z poprawkami. ;)
UsuńChyba też zacznę oznaczać swoje zdjęcia :) wygląda to ładnie i profesjonalnie, a i inne zalety ma ;) Bardzo ciekawy post! U mnie jeszcze jako dodatkowy i obowiązkowy gadżet dorzucam Śpiące/Spokojne dziecko :D
OdpowiedzUsuńŚpiące dzieci - o tak. ;) Dlatego zazwyczaj komputer odpalam po 20... A w ciągu dnia to na telefonie rzucam okiem co się ogólnie dzieje. ;)
Usuńżałuję tylko, że Key word planner nie pokazuje już dokładnych wartości :) Jednak między 220 a 870 jest potężna różnica, a ta chowa się w przedziale 100-1k :)
OdpowiedzUsuńMi życie ogromnie ułatwia Gramblr - już tylko z jego pomocą wrzucam foty na insta :). Mam lepszą kontrolę nad finalnym efektem zdjęć. No i programy graficzne.
Z Gramblr jeszcze nie korzystałam - dzięki za info, zaraz sobie zobaczę, co to takiego. :)
UsuńFuterał na lapka ♥ Zakochana ja !
OdpowiedzUsuń:))
UsuńPokrowiec genialny !
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńPiękna jest ta torba na laptopa.
OdpowiedzUsuńDziękuję.
Usuńsłowa kluczowe i bank zdjęć to dla mnie nowość, nie analizuję też danych statystycznych
OdpowiedzUsuńTeż mam taką lustrzankę, ale niestety moja jest już na wykończeniu, przebieg jej sie skonczył :(
OdpowiedzUsuńŚwietny pokrowiec! Bardzo mi się podoba :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKorzystam ze wszystkiego, ale te analizy od Google ciezko mi ogarnac :P Moze jakis post o tym? ;)
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny post pełen wskazówek np: dla początkującego blogerka i mnie. ;)
OdpowiedzUsuńPrzydałby mi się pokrowiec, bo mój laptop ma już za dużo rys :/
OdpowiedzUsuńU mnie musi byc laptop, aparat i kalendarz gdzie moge planować posty ; )
OdpowiedzUsuńUżywamy podobnych narzędzi :D A pokrowiec- cudo!
OdpowiedzUsuńpokrowiec rewelacyjny, ale póki co na razie nie mam laptoka, bo stary się rozwalił, a na nowego brak funduszy. ;) trochę mi to utrudnia blogowanie, ale na szczęście jest jeszcze w mieszkaniu stacjonarny komp, więc przynajmniej na nim sobie hasam. ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie.
Piękny ten pokrowiec. Czasami używam jeszcze Canvy gdy robię jakieś grafiki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
To ja bloger to nie jestem :P mam tylko kompa i telefon...
OdpowiedzUsuńTeż by mi się pokrowiec przydał
OdpowiedzUsuńZ planera słów kluczowych oraz banku zdjęć nie korzystam.
OdpowiedzUsuńPokrowiec jest boski :)
OdpowiedzUsuńfajny wpis dla początkujących blogerów. Futerał na laptopa- rewelacja
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
jarek
Pokrowiec jest świetny ! :) Nie słyszałam szczerze mówiąc o takim czymś jak planer słów kluczowych :) Muszę zagłębić się w ten temat :)
OdpowiedzUsuńfajny pokrowiec :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że tak sobie można pokrowiec odpicować ;) Fajny :)
OdpowiedzUsuńjestem blogerką od niedawna, a w każdym razie tak myślałam, ponieważ ja korzystam tylko z laptopa ewentualnie z telefonu i z zeszytu, w którym zapisuję pomysły (niestety z czasem okazują się beznadziejne XD)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy wpis, dał mi dużo do myślenia
Pozdrawiam
Mrs.dreameeer
Pokrowiec na laptop jest rewelacyjny.
OdpowiedzUsuńJa tworzę głównie na laptopie, czasem, jak mam trochę wolnego czasu w pracy na komputerze stacjonarnym. Do obróbki zdjęć używam najczęściej Photoshopa, bo go znam i jest mi najłatwiej obrabiać fotografie i uzyskiwać taki efekt jaki chcę. A do zdjęć służy mi nie tak dawno kupiony Canon w pięknym czerwonym kolorze ;) Stary aparat był ok, ale wysiadła w nim lampa błyskowa, która akurat do zdjęć na bloga nie jest potrzebna bo korzystam ze światła zewnętrznego, jednak aparat służy mi nie tylko do robienia zdjęć na bloga.
OdpowiedzUsuńświetna ta torba :) Korzystam ze wszystkich wymienionych tu narzędzi, może dodałabym w kwestii obróbki grafiki darmową Canvę.
OdpowiedzUsuńTe pokrowce są ekstra! Chyba sobie taki zamówię ;) uwielbiam spersonalizowane gadżety :)
OdpowiedzUsuńWłaściwie to używam tego samego co Ty, oprócz planera słów kluczowych. To chyba duży błąd, bo jednak warto wiedzieć czego ludzie szukają w sieci.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o obróbkę zdjęć, to ja też używam fotor.com i jestem zadowolona. No i do tej listy dodałabym jeszcze Canvę ;)
Tak, laptop to podstawa, mój muszę wymienić niedługo na lepszy model ;) Bardzo pomocny wpis, już od dłuższego czasu chciałam zacząć korzystać z key word planner, chyba w końcu wezmę się za to! A co obróbki zdjęć używam przeważnie VSCO, ale marzy mi się Photoshop... No i lustrzanka - większość zdjęć na blogu robione są iphonem :D
OdpowiedzUsuńU mnie w użyciu praktycznie te same gadżety. Do tego jeszcze kilka dodatków do fotografii i mogę działać :)
OdpowiedzUsuńJa korzystam z laptopa, a zdjęcia niestety robię telefonem, bo jeszcze nie mam aparatu. Po prostu czekam, aż znajdę odpowiedni, bo chcę nim realizować też moją pasję do fotografii. Nie wiem jak posty można pisać z telefonu, ale ja wtedy nie umiem dodawać zdjęć, więc jeśli w telefonie to tylko taka wersja robocza posta na sucho, a później dopiero zdjęcia i publikacja posta.
OdpowiedzUsuńDziękuję za Twój wpis, dzięki Tobie odkryłam Planer słów kluczowych! :D Czy korzystasz z tego Googla czy jest jeszcze inny, którego warto znać?
OdpowiedzUsuńTak - tego z google, myślę, że jest najlepszy, bo pokazuje słowa, które pojawiają się bezpośrednio w wyszukiwarce i jakich ludzie w danych czasie szukają.
UsuńMega przydatny post. Zapisałam w ulubionych
OdpowiedzUsuńŚwietny wps, plenera słow kluczowych do końca jeszcze nie ogarnełam. I kalendarza, w którym sobie mam zamiar planować blogowanie i rozpisywać wpisy. Planer słów kluczowych, dzięki za utwierdzenie mnie, że warto z niego korzystać.
OdpowiedzUsuńna szczęście mam wszystko :) świetny ten pokrowiec!
OdpowiedzUsuń