W
tym tygodniu ciekawie zapowiada się oferta Biedronki.
Od poniedziałku znajdziemy
praktyczne i ładne dodatki do domu, min. słynne kule (Cotton Ball Lights), aż 5
rodzajów, różnego typu organizery na kosmetyki oraz akcesoria łazienkowe.
Mnie
zainteresowały pufy składane – może skusze się na szare do pokoju dzieci.
Ceny
tych produktów oraz dostępne modele i wzory możecie zobaczyć TU-KLIK.
Jeśli marzy Wam się pastelowa kuchnia, to od jutra (29.08) w Lidlu znajdziemy ciekawe akcesoria kuchenne właśnie w takich kolorach. Dla wielbicieli klasyki też się coś znajdzie, gdyż będą dostępne też produkty w czarnym kolorze.
Wszystkie akcesoria oraz sprzęty gospodarstwa domowego, możecie zobaczyć
TU-KLIK.
Od poniedziałku
w Lidlu również nowa kolekcja ubrań. Tym
razem będą to eleganckie, klasyczne ubrania, idealne np. do pracy. Ponoc materiały mają być wyjątkowo dobrej jakości.
Całą
kolekcję wraz z cenami możecie obejrzeć TU-KLIK.
Wpadło
Wam coś w oko?
Planujecie
zakupy w Lidlu lub Biedronce?
Takie same pufy jak W Biedronce są teraz w Agata Meble i jest więcej kolorów. Są o 2 cm mniejsze, ale cała reszta ta sama,a cena sporo niższa - 35 zł. Kupiliśmy trzy :D
OdpowiedzUsuńLidl mnie zaciekawił - idę obejrzeć ofertę. Bardzo lubię taki styl w kuchni :)
O dzięki za info o Agata Meble. :)
Usuńu mnie w biedronce nie było bali ;) Ale kupiłem w pepco :)
OdpowiedzUsuńOd poniedziałku
UsuńPodobają mi się te pastelowe gadżety kuchenne!
OdpowiedzUsuńPrzymierzam się do zakupienia kuli, idealnie będą pasowac do mojego pokoju :)
OdpowiedzUsuńhttps://wiktoria-komisarz.blogspot.com/
Kiedyś zakupiłam w biendronce , te pudełeczka na biżżuterie kosmetyki i są naprawde świetne.
OdpowiedzUsuńhttps://skucinskaemi.wordpress.com
pastelowa kuchnia piękna!! ♥
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa tych ubrań z Lidla z kolekcji premium - mogą być świetne jakościowo!
OdpowiedzUsuńmsflowless.blogspot.com/
Jakie ładne rzeczy w Lidlu ;)
OdpowiedzUsuńJa wybieram się jutro do Biedronki po takie plecione koszyki za 9,99 zł, a "cotton balls" nie kupię, bo już mam dwa komplety:)
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy :) Tylko gdzie to trzymać później hihih
OdpowiedzUsuńPastelowe dodatki do kuchni są przesłodkie! :) Ja dziś również przeglądałam ofertę lidla i wpadło mi w oko kilka ubrań oraz pewna szafka na buty. W najbliższym czasie na pewno tam zajrzę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :)
Kupiłabym te organizery! :)
OdpowiedzUsuńblogerkaphoto.blogspot.com
Cotton balls od dawna za mną chodzą, organizery też by się przydały :)
OdpowiedzUsuńCiekawe czy dzisiaj jeszcze dostanę cotton balls w Biedronce, bo w Pepco rozeszły się w dwie godziny. Cena była kusząca, 19,99zł to i chętnych się znalazło sporo :) Pastelowe dodatki do kuchni często pojawiają się w Netto.
OdpowiedzUsuńJa wyjątkowo nie zamierzam nic kupować!! Obym wytrwała:)
OdpowiedzUsuńmuszę upolować to wiaderko na proszek choć sama używam kapsułek
OdpowiedzUsuńW sumie można w nim trzymać i kapsułki i proszek. :)
UsuńPastelowe gadżety kuszą :)
OdpowiedzUsuńMyślę że zdecyduje się na jakiś organizer :)
OdpowiedzUsuńorganizery są świetne :)
OdpowiedzUsuńMama upolowała mi kulki. :P
OdpowiedzUsuńSama muszę pomyszkować i pomacać koszyk plastikowy z curvera, (kompozycje wrzosową chciałam zrobić- musze sprawdzić czy sie nada), i jeszcze miały być folie okleinowe do mebli. też może uda się coś ciekawego wybrać. To w biedronie.
takie pufy w pokoju dziecinnym to świetna sprawa :)
OdpowiedzUsuńwybieram się do Biedronki pooglądać te pojemniki na kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńCały czas się zastanawiam nad tymi kulkami...
OdpowiedzUsuńdzięki za post...od razu poleciałam do biedronki po lampki...super świecą
OdpowiedzUsuńTe pojemniki na jedzenie po prostu uwielbiam :) Może też w końcu na cottony się skusze :)
OdpowiedzUsuń