W
ostatni weekend czerwca wraz z moją rodzinką wybraliśmy się do Rabki, by tam
spędzić dwa dni z prawie trzydziestoma blogerkami oraz ich bliskimi.
Sprawczynią
całego tego pozytywnego zamieszania była Klaudia z bloga Niezłe Ziółko, której
należą się wielkie brawa za perfekcyjną organizację.
Relację
postanowiłam podzielić na dwie części.
Pierwsza
będzie dotyczyła Blogolandu, czyli weekendu blogerskiego w Rabce, a w drugiej
części KLIK skupiłam się już na samym Rabkolandzie i atrakcjach się tam znajdujących.
Zapraszam
zatem na relację z dużą ilością zdjęć, które w większości wykonał
Adam z Koźliki Amatorgraphy, ale jest też kilka mojego
autorstwa.
Poniżej
wszystkie uczestniczki Blogolandu w pamiątkowych koszulkach. Ja jestem z tyłu w
przeciwsłonecznych okularach.
Pierwszym
punktem naszej wycieczki, zaraz po zakwaterowaniu się w Pensjonacie Prezydent,
który gościł całą naszą pokaźną ekipę, było zwiedzanie Muzeum Zbójników i Górali.
Góralska,
zabytkowa chata oraz ciekawe opowieści przewodników, pozwoliły nam przenieść
się na chwilę w przeszłość.
Dzieci
uczestniczyły potem w kreatywnych zajęciach.
Mój syn był zachwycony tym miejscem, choć córka swoją uwagę skupiła głównie na kotku, który chyba zamieszkuje w tym muzeum, bo czuł się tam bardzo swobodnie. Julka wraz z nowo zapoznaną koleżanką, nie spuszczały go z oka. ;)
Mój syn był zachwycony tym miejscem, choć córka swoją uwagę skupiła głównie na kotku, który chyba zamieszkuje w tym muzeum, bo czuł się tam bardzo swobodnie. Julka wraz z nowo zapoznaną koleżanką, nie spuszczały go z oka. ;)
Następnie
udaliśmy się do Rabkolandu, który był głównym sponsorem naszego blogerskiego
weekendu w Rabce.
Zwiedziliśmy
Muzeum Orderu Uśmiechu, w którym znajduje się niesamowita makieta - mini wesołe
miasteczko. Wszystko się kręci, gra i świeci. Dzieci (i nie tylko one) mogły
patrzeć na nią bez końca.
Na
terenie Rabkolandu jest jeszcze jedno ciekawe miejsce - Muzeum Polskich
rekordów Guinnessa.
Pan
Eugeniusz Wiecha, założyciel RABKOLANDU przybliżył nam historię powstania tego
miejsca oraz opowiedział o innych parkach rozrywki znajdujących się w Polsce i
na świecie.
A teraz
ZABAWA!
Park
rozrywki Rabkoland to fantastyczne miejsca dla całej rodziny - więcej na jego temat możecie przeczytam w tym poście KLIK.
Pozdrawiamy
z pociągu, który mknie przez dżunglę pełną dzikich zwierząt.
Nie
zabrakło też i strefy kibica. Akurat w sobotę był mecz Polska-Szwajcaria, który
budził wiele emocji.
Mieliśmy
też okazję uczestniczyć w bardzo ciekawych warsztatach filmowych z Agą Szuścik z
Akademii Fotografii.
Każda
z rodzin miała też szansę nagrać krótką scenkę filmową okraszoną efektami
specjalnymi.
Po
dniu pełnym wrażeń udaliśmy się do Pensjonatu Prezydent, gdzie moja córka
bardzo szybko zasnęła. Dla nas to jednak nie był koniec atrakcji.
Pierwszą
prelekcję o przekazach i relacjach rodzinnych, wygłosiła Pani Renata Borysiak - psycholog z Prywatnego Centrum Psychologiczno-Terapeutyczne „Tęcza”.
Ogromnie
ciekawe było występnie Pani Magdaleny Stojniak ze Studio MY - certyfikowanego
dietetyka i coacha żywieniowego.
Każda
z nas mogła wykonać też na specjalnej maszynie analizuję i pomiar składu ciała.
Fajna sprawa. U mnie najmocniejszym punktem są nogi. :)
Na
końcu odbyły się warsztaty kosmetyczne z firmą Colway, gdzie każda z nas mogła
wykonać sobie zabieg nawilżająco-kolagenowy na twarz lub dłonie.
W
tym czasie, gdy my-blogerki byłyśmy na warsztatach, tatusiowie wraz z dziećmi,
mogli zobaczyć przedstawienie przygotowane przez Teatr Bajdurka.
Czas
teraz na wieczorne atrakcje – grill (były naprawdę pyszne rzeczy, żałuję, że
nie zrobiłam zdjęcia) oraz biesiadowanie przy akompaniamencie góralskiej
muzyki.
W
niedzielę po pysznym śniadaniu w Pensjonacie Prezydent, udaliśmy się
do Parku Zdrojowego w Rabce Zdrój.
Niestety
ze względu na potworny upał wycieczka została skrócona. Dzieci trochę
marudziły, wiadomo jak to jest. Mój mąż dzielnie niósł córkę przez całą trasę. :D
Odwiedziliśmy
też Skansen Taboru Kolejowego w Chabówce, gdzie dzieci nagle ożywiły się i chętnie
przyglądały się starym lokomotywom oraz wchodziły do środka wagonów.
Potem
wszyscy autokarem pojechaliśmy ponownie do Rabkolandu. Zjedliśmy obiad i aż do godziny
16 korzystaliśmy z atrakcji tego parku rozrywki.
Aż
żal było wyjeżdżać… Tyle wspaniałych wrażeń, emocji, spotkań, rozmów.
I
żeby tego było mało, czekały na nas jeszcze upominki od sponsorów:
Prelekcje i wykłady:
Muzeum Górali i Zbójników, Teatr Bajdurka, Rabka Zdrój Urząd Miasto,SkansenTaboru Kolejowego w Chabówce, Kapela Góralska
Hotel: Pensjonat Prezydent
Fotografia: KOŹLIKI AMATORGRAPHY
Pozostali partnerzy wydarzenia:
Hotel: Pensjonat Prezydent
Fotografia: KOŹLIKI AMATORGRAPHY
Pozostali partnerzy wydarzenia:
Kapela Góralska, Fiorino, Mommy mouse, Czarna kropka, Kropki Dwie, Zmiany zmiany, Oillan, Chocolissimo, Toly, Poczta kubkowa,Wydawnictwo babaryba, Ouh Mania, Bio Beauty, Littlewonders, czuczu, 3 koszulki, Instytut Kultury Wizuanej, Akatja, media rodzina, Smart Wash, Zielona Sowa, Sklep nibylandia, projektogram, Wydawnictwo Debit, Bispol, Egmont, Moje bambino
Patronat medialny:
To
był cudowny i niezapomniany weekend!
PS.
Post bierze udział w Konkursie Akademia Fotografii ;)
bardzo ciekawe atrakcje :) w Rabce mnie jeszcze nie było :)
OdpowiedzUsuńPolecam, warto się wybrać. :)
UsuńByło super!!!! W parku rzeczywiście upał na maksa, ale w Chabówce miałam wrażenie, że dzieciaki odżyły :)
OdpowiedzUsuńOj tak, ale też troszkę się schłodziło wtedy, bo wcześniej pokropił deszcz. No i same te pociągi, lokomotywy też były dla dzieci bardzo atrakcyjne. :)
Usuńjakie świetne miejsce
OdpowiedzUsuńSuper pomysł i świetne połączenie spotkania z wypadem rodzinnym :).
OdpowiedzUsuńAle super :) zdjęcie w koszulkach genialne.
OdpowiedzUsuńWidzę że spotkanie naprawdę fajne :) Tyle atrakcji dla każdego :) To jest to !
OdpowiedzUsuńwidać, że weekend się udał -super!
OdpowiedzUsuńwow, tylko pozazdrościć! ;-)
OdpowiedzUsuńSuper :) bardzo fajnie i dobrze zorganizowany czas :) tylko pozazdrościć i jeszcze że poznałaś tyle fajnych osób :)
OdpowiedzUsuńsuper impreza, też chętnie bym się na nią wybrała.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zocha
http://www.zocha-fashion.pl/
Wow, widać, że organizatorka spisała się na medal. Zaplanowanie takiej imprezy dwudniowej, w której uczestniczą nie tylko blogerki a całe ich rodziny to nie lada wyzwanie logistyczne, podziwiam.
OdpowiedzUsuńrewelacyjne spotkanie i tyle atrakcji :)
OdpowiedzUsuńWidać, że atrakcji była cała masa!. Super!
OdpowiedzUsuńwidzę, że było super
OdpowiedzUsuń!
rewelacyjne foty, widać ,że świetnie spędziliście wszyscy razem czas :D
OdpowiedzUsuńsuper:) na pewno spotkanie udane ;)
OdpowiedzUsuńAle fajnie tam mieliście :))
OdpowiedzUsuńMnóstwo atrakcji!
Świetna impreza...pozdrawiam serdecznie,,,
OdpowiedzUsuńWow, ogromnie zazdroszczę możliwości uczestnictwa w tym wydarzeniu :)
OdpowiedzUsuńFajnie :) Niedługo tam będe to chętnie zobaczę to wszystko "na żywo" ;)
OdpowiedzUsuńUdanego wyjazdu. :) W Rabkolandzie na pewno będziecie się dobrze bawić.
UsuńByło świetnie, żałuję tylko że się całkowicie minełyśmy i nie było okazji pogadać. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTak to bywa przy takiej ilości osób i jeszcze każdy z rodzinką. Ale mam nadzieję, że będzie jeszcze okazja, by się bliżej poznać i porozmawiać. :)
UsuńSuper wypad, widać że udany :-)
OdpowiedzUsuńTo jest zadziwiające, jak każda kolejna czytana przeze mnie relacja różni się od innej - językiem, sposobem pisania, itd. Jedno jest wspólne - wszystkie jesteśmy zachwycone wyjazdem :D
OdpowiedzUsuńPrzyjemnie się ogląda, super zdjątka :)
OdpowiedzUsuńSuper miejsce na takie spotkanie :)
OdpowiedzUsuń