sobota, 11 lipca 2015

Dove - dla niej i dla niego

Marka Dove od kilku lat stawia na ciekawe kampanie reklamowe, których celem jest wywołanie wśród społeczeństwa dyskusji dotyczącej definicji piękna. Dove chce przełamać istniejące w tej dziedzinie stereotypy oraz wesprzeć kobiety w budowaniu przez nie poczucia własnej wartości i samoakceptacji. Ostatnio była to akcja NaroDove Piękno, której ambasadorką była Dorota Wellman, więcej w tym poście-klik.

Przez tego typu akcje i reklamy, mające na celu nie tylko zareklamowanie produktu, ale i ukazanie jakiegoś problemu, z którym borykają się kobiety, dużo zyskują. I pewnie też dlatego, sama chętniej sięgam po te kosmetyki. 

Marka Dove ma w swojej ofercie również produkty dla mężczyzn. I dziś recenzja właśnie dwóch kosmetyków – coś pań i panów.


Odżywczy żel pod prysznic Dove Deeply Nourishing, jest chyba jednym z najpopularniejszych kosmetyków tej marki. No może oprócz klasycznych mydeł Dove.
Pojemność: 250 ml.
Cena: ok. 10 zł (Do 19.07. w Rossmannie-klik trwa promocja żel 500 ml za 8,49 zł)

Żel ma konsystencję balsamu do ciała. Jest gęsty, zwarty, po zetknięciu ze skórą i wodą zmienia się w pielęgnującą pianę, która świetnie myje skórę. Co do samego nawilżania to mam wątpliwości. U mnie dodatkowy balsam jest konieczny, sam żel nie nawilży dostatecznie skóry, ale na pewno nie wysusza. Wydajny. Łagodny, ale skuteczny, dobrze myje i odświeża.
Bardzo przyjemny produkt, do codziennego stosowania.

Odżywczy żel pod prysznic Dove Deeply Nourishing
Odżywczy żel pod prysznic Dove Deeply Nourishing skład

Mąż testował Dove Men Care aqua impact.
Pojemność: 250 ml
Cena: ok. 11 zł

Opinia męża:
Żel bardzo dobrze myje, daje uczucie odświeżenia, nie wysusza, lekko nawilża.
Wydajny, wystarczy niewielka ilość by umyć całe ciało.
Zapach – przyjemny, rześki, energetyczny.
Także polecamy. :)

Dove Men Care aqua impact
Dove Men Care aqua impact skład

 A Wy lubicie kosmetyki Dove? Jeśli tak, to jakie?

21 komentarzy:

  1. Mnie Dove w ciąży uczulil :-( a wcześniej go używałam i nic mi nie wyskakiwalo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W ciąży to różnie bywa niestety-mogą uczulić nawet te delikatne kosmetyki. Skóra jest bardziej wrażliwa.

      Usuń
  2. Mój Mąż używa Dove pod prysznic. Chwali sobie za wydajność ;). Ja natomiast bardzo cenię markę za kampanie, o których wsponnialas.

    OdpowiedzUsuń
  3. Często sięgam po produkty tej marki.Szampony, odżywki do włosów, czy żele pod prysznic.

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo lubię i używam :)

    Pozdrawiam
    Zocha :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię kosmetyki tej firmy :) Ale tych jeszcze nie miałam

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo lubię szampony i odżywki z Dove:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja za kosmetykami Dove nie przepadam, bo przeważnie pachną mydłowo. Wyjątkiem jest tylko ogórkowy żel pod prysznic, który uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Od lat kupuję Dove, uwielbiam balsam i żele pod prysznic. Od jakiegoś czasu znikła seria bordowa a szkoda moja mam ją uwielbiała. Pamiętam lata świetlne temu jeździłam na Słowację po Dove bo tam był większy wybór i lepsze ceny ;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja niedawno się przekonałam do Dove, wcześniej jakoś zapachy ich kosmetyków mnie drażniły :)) a teraz mam ich naprawdę sporo i wszystko gra:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dla mnie to będą pierwsze produkty od Dove, wcześniej tego nie używałam :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Moje pierwsze doswiadczenia z Dove nie byly zbyt dobre, ale postanowilam dac mu jeszcze jedna szanse :)

    Pozdrawiam
    http://dookola-swiata-w-jeden-dzien.blogspot.ch/

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo lubię. Kiedyś tylko Dove stosowałam. :)
    Obecnie kupuję różne...

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiamy wszelkie żele pod prysznic, te z Dove nie są wyjątkiem.

    OdpowiedzUsuń
  14. Lata temu bardzo lubiłam ich kosmetyki do włosów, teraz dawno nic nie używałam tej marki.

    OdpowiedzUsuń
  15. Kiedyś też korzystałam, teraz przerzuciłam się na Seboradin i mój narzeczony też. Jest bardzo wygodny i używa Men Sport 2w1 :p

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz i Waszą obecność u mnie :)