Jest
taka chwila tuż przed wschodem słońca, kiedy całe niebo ma blady, trudny do
określenia kolor. Tak właściwie to nie jest szary, raczej jakiś rodzaj bieli, i
od zawsze go lubiłam, ponieważ przypomina mi oczekiwanie na coś miłego.
Lauren
Oliver – Delirium
Uwielbiam
szarości. Dobrze się w nich czuję. Nie są dla mnie nudne.
To nie
pierwsza moja szara sukienka. Inne mogliście zobaczyć np. w wersji maxi
oraz prostą z napisem z Zary.
Szarość
świetnie komponuje się z wieloma kolorami, w tym i z czernią, ale wówczas
dobrze jest dodać jakiś rozjaśniający całość akcent. Mogą to być żółty/czerwone
paznokcie, wielobarwna apaszka lub naszyjnik albo buty w mocnym kolorze.
Moja
szara sukienka zmienia swój charakter w zależności od dodatków. Może być
elegancja, jak tutaj - z naszyjnikiem i szpilkami, ale kiedy założymy trampki, będziemy mieli luźną,
codzienną stylizację.
Mam
na sobie:
szara sukienka - Besima
kurtka
- Tk-Maxx
torebka
- Zara
naszyjnik
- Mohito
Bardzo ładna sukienka . Ładnie Ci w niej !
OdpowiedzUsuńDzięki Aniu :)
UsuńŚwietnie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńDziękuje
UsuńPiękna sukienka, ślicznie wyglądasz
OdpowiedzUsuń_____________
Pozdrawiam
MARCELKA FASHION and LIFESTYLE BLOG
♡♥♡♥
Bardzo mi się podoba, sama też lubię szarości, teraz właśnie szukam sukienki ale w bardzo jasnej szarości bo tę ciemniejszą już mam. Śliczny naszyjnik...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńŚliczna sukienka i naszyjnik! :)
OdpowiedzUsuńAle fajna sukienka! Ale naszyjnik jeszcze piękniejszy :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie Ci w tej sukience! Bardzo zgrabnie i dziewczęco:) Zgrałyśmy się tematycznie, bo u mnie już wkrótce post w kolorach szarości;)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz, dziewczęco :) Jak to sukienka potrafi zmienić, wybrałabym taki sam fason, jest urocza :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFantastyczna jest ta sukienka
OdpowiedzUsuńblondynkom jest pięknie w szarościach - Ty też potwierdzasz tę regułę :)
OdpowiedzUsuńŚliczna. Bardzo dziewczęco w niej wyglądasz i zarazem elegancko :-)
OdpowiedzUsuńSuper, naszyjnik boski!
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post:
http://alanja.blogspot.com/2015/05/luzno-i-z-paskami.html
Masz wspaniałą sylwetkę! ;)
OdpowiedzUsuńDzięki Kasiu, ale to też zasługa kroju sukienki, ukrywa co ma ukrywać ;)
UsuńJa nie lubię szarości latem, wiosną ale na tobie ładnie leży.
OdpowiedzUsuńfajna sukieneczka:)
OdpowiedzUsuńFajna. Nawet bardzo fajna. Podobają mi się takie sukienki, ale jedynie na kimś innym. Sama lubię mieć opięte na tyłku albo luźne i długie - tak żebym miała pewność, że nie paraduję z majtkami na wierzchu ;)
OdpowiedzUsuńJak widzę, słyszę, czytam, że szary nudny, to mnie pusty śmiech ogarnia. Często kolorowe zestawy są nudne jak flaki z olejem i takie przewidywalne... Twoja sukienka ma piękny stalowy odcień, tylko fason nie w moim guście :) :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna sukienka i ładnie w niej wyglądasz. Ja uwielbiam szary kolor.
OdpowiedzUsuńBardzo ładna ta sukienka. I bardzo Ci taka stylizacja pasuje.
OdpowiedzUsuńTeż lubię szarość. Wczoraj kupiłam dłuuugą szarą sukienkę i planuję do niej założyć jutro trampki :)
OdpowiedzUsuńJaka śliczna i dziewczęca!!! Absolutnie w moim guście :D!!!
OdpowiedzUsuńŚwietna sukienka! Fajnie ją rozświetliłaś naszyjnikiem. Bardzo lubię szary choć najczęściej wybieram jego jasne odcienie. Z pewnością nie można nazwać szarego nudnym kolorem, wprost przeciwnie, jest wyjątkowy, niejednolity, zaskakująco pasujący niemal do wszystkiego :)
OdpowiedzUsuńślicznie Ci w tej sukience;)
OdpowiedzUsuńpiękny naszyjnik:)
OdpowiedzUsuńSuper wyglądasz w tej sukience :) :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziewczęco wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńnaszyjnik pasuje idealnie;))
OdpowiedzUsuńświetna jest
OdpowiedzUsuńbardzo ładny fason
OdpowiedzUsuńPodoba mi się całość :-))
OdpowiedzUsuńNaszyjnik przykuwa uwagę:-) Torebka bardzo stylowa:-) Serdecznie pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńFajna sukienka. Uniwersalna w zależności od dodatków. Pasuje Ci i to bardzo :)
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię szarości i wcale nie uważam, że są nudne, bo gdy są odpowiednio połączone z pozostałymi rzeczami tworzą świetne zestawy! Twoja sukienka bardzo mi się podoba głownie ze względu na fason i odcień szarości :-) Świetna torebka i naszyjnik :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
uroczo, dziewczęco Ci w tej kreacji, a naszyjnik idealnie dobrany!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Kasia
piękna stylizacja :)
OdpowiedzUsuńMyślałam, że będzie sukienka typu maxi a tu mile zaskoczenie :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna stylizacja!
Uwielbiam szarości :)
OdpowiedzUsuńŚwietne dodatki ! Sukienka podkreśla Twoją figurę :) Pozdrawiam x
OdpowiedzUsuńhttp://www.mfashionmyobsession.blogspot.com/
Pięknie wyglądasz, klasycznie i elegancko!
OdpowiedzUsuń