To pierwsze co pomyślałam oglądając dzisiejsze zdjęcia. Ostatnio były same stylizacje, gdzie miałam założoną czapkę, więc długość włosów tak bardzo nie rzucała się w oczy. Patrząc w lustro też tego nie dostrzegam. A w domu raczej preferuje koczki. Julka ma teraz etap nietoperza. ;) Wplątuje się we włosy swoimi rączkami, łapie je. I potrafi pociągnąć naprawdę mocno.
Mimo intensywnej pielęgnacji od dłuższego czasu: kremowanie, szampon oczyszczający plus maski i odżywki (różne na zmianę), które trzymam ok. 30 min., zauważyłam, że ponownie włosy zaczynają mi się przesuszać... Być może przyzwyczaiły się do dotychczasowej pielęgnacji i żądają czegoś więcej lub po prostu to okres zimowy tak na nie wpływa oraz niezbyt właściwa dieta.
Planuję zatem po weekendzie podciąć końcówki, może to je wzmocni. Choć jak zwykle mam obawy, gdyż większość fryzjerów ma tendencje do cieniowania, z którego od 2 lat próbuję zejść do jednej długości. Ale zaryzykuję. Mam nadzieję, że fryzjerka nie poszaleje na własną rękę.
A co mam na sobie?
Kurtka z ciepłym misiem w środku. Jednak jeśli by ktoś chciał taką nabyć, to brać rozmiar większą. Nie wiem co mnie podkusiło, żeby zamówić S. Zmyliło mnie zdjęcie KLIK, na którym kurtka wyglądała na obszerniejszą. W rzeczywistości jednak jest, jak to się mówi, na styk. Nie ma tragedii, ale jak by była większa o rozmiar lub dwa nawet, to byłabym bardziej zadowolona.
Spodnie czarne z Lidla, z ostatniej oferty. niby wszystko ok, bo świetnie leżą, ale obierają się okropnie. Z czarnymi ubraniami tak bywa, ale te spodnie działają dosłownie jak magnez i przyciągają wszelakie kłaczki, nitki itd. w dużej ilości.
Zapraszam :)
Mam na sobie:
kurtka - TUTAJ
sweter - F&F
spodnie Lidl
torba - Solar
(ale mąż stwierdził, że nie pasuje do zestawu ;p więc jest tylko na kilku zdjęciach)
WARTO ZOBACZYĆ TEŻ:
Hihi co do włosów, to doskonale Cię rozumiem, bo też dopiero na zdjęciach widzę jakie są długie,bo w domu tylko koczki i kucyki, ale przy maleństwie w domu nie da się inaczej.
OdpowiedzUsuńco do stylizacji, to bardzo fajnie wyglądasz.
Też mam spodnie z lidla, ale te Woskowane i są super, nic nie obchodzi. ..
Pozdrawiam
Marcelka Fashion
;)
Tobie w ciąży i po porodzie sporo urosły włosy, ogólnie bardzo poprawił się ich stan, jak porównuje Twoje zdjęcia z początków blogowania :)
UsuńWidzę, że mąż doradza w stylizacjach :)
OdpowiedzUsuńZdarza mu się czasem coś skomentować ;) Choć zazwyczaj mówi, że on tylko (albo aż), robi zdjęcia i stylistą nie jest, więc nic nie doradzi. ;-p
UsuńJa zawsze mówię wyrównać i podciąć cm, wychodzi prosto ale trzy cm mniej :/
OdpowiedzUsuńFryzjerzy i to niestety w większości, działają schematycznie, wg własnej wizji, nie słuchają klienta. Są oczywiście wyjątki, ale znaleźć dobrego fryzjera jest bardzo trudno.
UsuńMoim marzeniem były długie włosy a gdy je już miałam to obcinałam:) Faktycznie dluuuugie są.
OdpowiedzUsuńJa miałam 2 razy dość długie włosy - raz ścięłam, bo chciałam zmiany, potem po pierwszej ciąży musiałam, bo mi wypadały strasznie, a teraz zobaczymy ;)
UsuńŁadnie wyglądasz, dobrze Ci w dłuższych włosach :)
OdpowiedzUsuńDzięki :*
Usuńpotwierdziam, slicznie :)
UsuńChcialam mieć dlugie włosy, a jak juz urosly to je scięlam. Lepiej sie czuje w dlugosci do ramion :-)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, to dobrze się czuć w danej fryzurze, nic na siłę :)
UsuńWłosy rosną jak szalone:) i tak zdrowo wyglądają:)
OdpowiedzUsuńNa pewno teraz lepiej wyglądają, niż to było np. 2013 roku, gdzie było z nimi naprawdę źle
UsuńŁadnie podhodowałaś włosy i kolor masz bardzo ładny, a kurteczka też fajna :)
OdpowiedzUsuńKolor to wynik farbowania, ale wiele osób myśli, ze to mój naturalny ;)
UsuńKochana świetnie wyglądasz!!! Włoski masz śliczne i takie długie!!! mi by było szkoda podciąć je choćby o 1 cm :) kurteczka jest IDEALNA!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci serdecznie. Troszkę trzeba podciąć, oby tylko fryzjerkę nie poniosła fantazja ;)
UsuńSuper zdjęcia ;) Mam podobną długość włosów :D
OdpowiedzUsuńDzięki - przekażę fotografowi, każdy komplement skłania go to zrobienia kolejnej sesji, bo nie zawsze jest chętny ;)
UsuńPiękne włosy :) daj trochę :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńja mam traumę związaną z fryzjerem, dlatego unikam go tak długo jak tylko można ;) Twoje włosy wyglądają imponująco
OdpowiedzUsuńNiestety ja tez ogólnie nie mam dobrego doświadczenia. Jedynie ufam, choć nie do końca, takim fryzjerkom z lokalnego, małego zakładu niedaleko mnie. Nie są idealne, ale przynajmniej starają się człowieka słuchać i mają jednak lepsze pojęcie o swojej pracy, niż nie jeden z tych bardziej znanych i droższych salonów.
UsuńChciałabym już mieć takie włosy długaśne. Moje są zawzięte i od lat ciągle podobna długość.
OdpowiedzUsuńp.s. bardzo fajna stylizacja.
Pozdrawiam ;)
U mnie tak gdzieś od niecałego roku zaczęły rosnąc szybciej, chyba dzięki lepszej pielęgnacji i tym wszystkim specyfikom, odżywką, jakie w nie pakuję.
Usuńfajna torebeczka i bardzo ładnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :*
Usuńfajny sweterek, szukam czegos podobnego :)
OdpowiedzUsuńJa trafiłam na niego przypadkiem w F&F, ale ostatnio tak coś u nich kiepsko, nic ciekawego nie ma
Usuńpiękne, lśniące, blond włoski :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńAleż jesteś śliczna:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana, ale nie ufajmy do końca zdjęciom blogerek, jednak pewien retusz jest ;p ;)
Usuńho ho, co do wlosow mozemy sobie podac rece...tez nie ufam fryzjerkom (systematycznie kazda napotykana niszczy mi wlosy,a nie szczedze na salonach), zapuszczam je by pozbyc sie stopniowania i przesuszone mam je dlatego na koncach, a u nasady sie przetluszczaja. Walcze maseczkami z waxa, olejkami z green pharmacy oraz od niedawna szamponem, rekonstruktorem i hydratorem z tej serii: http://allegro.pl/joico-k-pak-szampon-rekonstruktor-hydrator-i5012477695.html (rekonstruktor i hydrator koniecznie!). Tanie nie sa, ale ja znalazlam sobie zestaw za 160zl i WARTO! Uzywam od roku i wlosy momentalnie sa pogrubione i odzywione. Duza salonow na nich bazuje, wiec moze najpierw umow sie na zabieg,a sama sie przekonasz jaki to cud. Tylko ze w salonie 1x zabieg to 100zl, a za 160 jak ci wspominalam ja juz kupilam caly zestaw na allegro :)
OdpowiedzUsuńMaski Wax znam - miałam i nawet testowąlm je tu na blogu - oceniam je bardzo pozytywnie. Natomiast zainteresowałaś mnie tym zestawem JOICO K-Pak - nie słyszałam o tym wcześniej, muszę się przyjrzeć tym kosmetykom.
Usuńa prostujesz włosy?
OdpowiedzUsuńdługi, prostowany włos zawsze się, siłą rzeczy, podniszcza.
z tym przyzwyczajaniem do pielęgnacji to bujdy.
bardziej stawiam właśnie na to prostowanie.
albo na normalne zimą braki witaminowe.
połykaj jakieś preparaty witaminowe (z dobrym pokryciem zapotrzebowania), olejuj na noc (by rano zmyć) - powinno być lepiej.
a co zniszczone, podetnij, bo się przecież nie sklei ;P
Nie prostuje, znaczy jak już to bardzo rzadko, np. w tym miesiącu raz, a w styczniu chyba wcale. Na zdjęciach włosy nie są prostowane. Akurat miały dobry dzień i fryzura wyszła. ;)
UsuńOlejowałam włosy długi czas, jednak u mnie to się nie sprawdza, mimo iż zmieniłam oleje, przyszłam na kremowania i dzięki temu włosy odżyły i wyglądają lepiej. Mniej się wysuszały, ale ostatnio widzę, że ponownie mają tendencję do wysuszania. Zwałam na okres zimowy i brak odpowiednich witamin.
Podcięcie też powinno im pomóc. Mam nadzieję.
Mi niestety włosy wolno rosną ;)
OdpowiedzUsuńMoże trzeba coś zmienić w sposobie pielęgnacji? :) :)
UsuńSuper stylizacja, wyglądasz bardzo naturalnie:) A mąż ma dobre oko;)
OdpowiedzUsuńDziękuję, a mężowi pochwalę przekażę ;)
UsuńMasz, masz długie i do tego takie piękne;)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńFaktycznie kochan, urosły Ci te włosy, też mam problem z przesuszaniem, ale najważniejsze, że olejek arganowy u mnie działa kojąco. Kurtka fajnie wygląda z tym swetrzyskiem i podwiniętymi rękawami :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
U mnie olejek arganowy działał tylko jakiś czas, potem zaczął wysuszać, więc z niego zrezygnowałam.
Usuńpozdrawiam :) :)
Też właśnie wybieram się do fryca, by podciąć swoje siano :P też są przesuszone na końcach, ale ja od jakigoś czasu staram się je doprowadzić do normalności po wieloletnim katowaniu prostownicą, więc ciężko mi ten proces idzie, chyba teraz mszczą się, za te wszystkie lata :P hehe ale ja polecam Ci kochana też picie pokrzywy 2 razy dziennie, bardzo dobrze wpływa na włosy i nie tylko :)
OdpowiedzUsuńP.S. Masz rację, walentynki trzeba obchodzić 365 dni w roku :)
O pokrzywie słyszałam już od kilku osób, ponoć właśnie jest dobra. Może spróbuję, choć trochę mnie odrzuca jej smak, ale czego się nie robi dla urody. ;p ;)
UsuńSą na prawdę długie! Ja dopiero zapuszczam. Więc jeszcze poczekam z rok. Jeśli mi się nie znudzi i nie zetnę na krótko wcześniej. Bo tylko krowa nie zmienia zdania!
OdpowiedzUsuńProces zapuszczania niestety trochę trwa, ale w ciągu roku włosy powinny sporo podrosnąć.
UsuńFaktycznie masz długie włosy!!! Z przesuszaniem mam tak samo ale to chyba na wiosnę. Zawsze jest długo ok a jak wiosna nadchodzi to skóra i włosy wołają o pomoc!!! Podoba mi się ta parka ale ja chyba też wolę luźniejsze;)
OdpowiedzUsuńTak, najmniej witamin, częsty brak słońca, suche powietrze w pomieszczeniach, to się potem odbija na wyglądzie, więc oby do wiosny ;)
UsuńŚwietne te spodnie z Lidla , piękna kurteczka no i twoje włosy :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńŚliczne masz te włosy, kurteczka bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJa ostatnio też podcinalam koncówki, z jakies 5 cm mniej na glowie, włosy były fajne po tych zabiegach przez jakis prawie miesiac i teraz znowu bez życia :)
OdpowiedzUsuńA twoje włosy wygladaja bardzo fajnie i wygladaja zdrowo :)
Dziękuję, podcięcie jednak im się przyda, mam nadzieję, że to je wzmocni. :)
UsuńWłosy masz piękne :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyglądasz :)
Dziękuje
UsuńMasz śliczne włosy! Grunt to dobra pielęgnacja! Ja jestem na etapie wcierek i olejowania :)
OdpowiedzUsuńA jakie wcierki stosujesz? :)
UsuńCudownie Ci w tych długich włoskach.
OdpowiedzUsuńZestaw też bardzo fajny. Kurtka w zestawieniu ze swetrem i szalem prezentuje się świetnie.
Pozdrawiam <3
Dziękuje :*
UsuńPodcięcie włosów to jedno. Powinnaś używać olejów : ) przy systematycznym stosowaniu włosy są wprost cudowne : )
OdpowiedzUsuńŚliczna kurtka i spodnie ! :)
Pisałam już na blogu o olejowaniu kilka razy ;) Na początku ta metoda się u mnie sprawdzała, ale potem włosy zaczęły się bardzo wysuszać, mimo, iż stosowałam różne oleje, dlatego przeszłam na kremowanie, które w dość szybkim czasie przyniosło lepsze rezultaty niż olejowanie. Ale obecnie znów jest mały spadek formy włosowej, być może przez okres zimowy.
UsuńPewnie, że urosły, Piękne
OdpowiedzUsuń;) dzięki
UsuńBardzo Ci urosły! Ale rzeczywiście chyba potrzebują podcięcia. Zobaczysz, że od razu odżyją:)))
OdpowiedzUsuńZestaw - pełen luz!:D
Na to liczę, oby tylko fryzjerka nie ciachnęła za dużo ;)
UsuńPiękne włosy , choć pewnie podcięcie dobrze im zrobi,
OdpowiedzUsuńz mojego doświadczenia jednak może warto zrezygnować z sls w pielęgnacji , nie wiem jaki masz szampon? ja miałam z sls i tak się właśnie włosy przesuszały pomimo intensywnej pielęgnacji .
Tak patrzę na to, szampony głównie bez SLS, takie oczyszczające, ale bywa, że jakiś z SLS się też trafi ;)
Usuńwlosy masz cudne ale rowniez uwazm ze podciecie dobrze im zrobi, Usciski Walentynkowe
OdpowiedzUsuńPozdrawiam również Walentynkowo ;)
UsuńTym razem mąż miał rację ;) Poza tym ślicznie wyglądasz. :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńDzięki :)
Noo, fakt,masz długie włosy!!!
OdpowiedzUsuńJa mam zajebistą fryzjerkę, dlatego nie ma szans, żebym zapuściła włosy. Uwielbiam do niej zaglądać, więc wszelki plany dotyczące zapuszzenia wzięły w łeb :))
Miałam kilka par takich czarnych portek, co się niemiłosiernie obierały od wszystkiego. Ohyda. Wywaliłam w końcu!
Ty fajnie wyglądasz w krótkich lub półdługich włosach, masz szczęście, że trafiłaś na dobrą fryzjerkę.
UsuńCzasem trzeba poświęcić się i przetestować fryzjerki. Ja też długo szukałam, ale od kiedy znalazłam to mam do niej bardzo duże zaufanie, właściwie pozwolę zrobić sobie na głowie wszystko, bo wiem, że zawsze wyjdę z udaną fryzurą, łatwą do ułożenia. Końcówki faktycznie musisz podciąć, bo już się nie da ich wygładzić:) A długość ich widzę imponująca:)
OdpowiedzUsuńFajnie, że taką znalazłaś, dobry fryzjer to skarb.
Usuńmasz piękne długie włosy świetny sweter ;-)
OdpowiedzUsuńhttp://jeanettegloves.blogspot.com/
Dzięki :)
UsuńTakże zauważyłam, że bardzo szybko rosną CI włosy i wyglądają pięknie!:) Zdjęcia dzisiaj cudo!
OdpowiedzUsuńA i z fryzjerami mam podobny problem. Kilka razy już się tak zawiodłam, że potem u każdego nowego pytam się ze sto razy, czy zrozumiał, o co proszę i jakie to ma być podcięcie:( Tak to jest, jak ktoś chce być stylistą i nie dociera do niego, że nie każdy chce mieć krótkie włosy. Serdecznie pozdrawiam:)!!!!
Masz świetne włosy, świetnie wyglądasz...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńWlosy masz sliczne :)
OdpowiedzUsuńStylizacja tez bardzo ladna, pierwsze zdjecie jest bardzo fajne:)
Pięknie :)
OdpowiedzUsuńJa miałam długie włosy przynajmniej...30 lat temu :)
Piękne masz włosy, ale zima to faktycznie gorszy dla nich okres.
OdpowiedzUsuńJa zakochałam się w kurtce :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się Twój kolor włosów i zazdroszczę go ! :) Ja ostatnio zrobiłam dużą zmianę zaszalałam i ścięłam włosy aż o 15 cm. Włosy mam zdrowe tego potrzebowałam. Uwielbiam takie ciepłe płaszczyki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
http://kamii-foto.blogspot.com/
Bardzo fajna, jesienno-wiosenna stylizacja :)
OdpowiedzUsuńnaprawdę długie :) ja też nie lubię podcinać włosów ani nic z nimi robić bo duzo fryzjerek i tak robi po swojemu :)
OdpowiedzUsuńŚliczne masz włosy. Wyglądają na baaardzo zdrowe.
OdpowiedzUsuń