Kolejna
ciekawa kolekcja włoskiego domu mody pod rządami Jeremy'ego Scotta. Pamiętacie
tą inspirowaną kulturą masową, fast food oraz restauracją McDonald's (KLIK)?
Tym
razem patrząc na te zdjęcia przychodzi mi na myśl wierszyk Jana Brzechwy „Tańcowała igła z
nitką”. Moschino w kolekcji wykorzystuje atrybuty krawcowej,
uwidaczniając je na ubraniach. Mamy zatem: centymetr, notatki krawcowej, wykroje, żelazko,
nożyczki, wieszaki, metki.
Dodatkowy plus to wybór modelki, 36-letniej Liberty Ross, do zaprezentowania kolekcji. Takie modelki chce oglądać. Szczupłe, ale nie wychudzone, po prostu
normalne kobiety, nie nastolatki.
Motyw
centymetra jest interesujący, choć widziałam już go i na zdjęciach z lat 70-tych i na
jakimś polskim blogu, gdzie dziewczyna sama szyje ubrania (niestety
nie pamiętam nazwy) oraz u innych projektantów np. TU.
Także nie jest to nic odkrywczego, niemniej wygląda ciekawie
i sama chętnie założyłabym ten żółty płaszczyk oraz sukienkę wiązaną w pasie takim centymetrem. Torebka też jest mocnym punktem tej części kolekcji.
Ostatnia sukienka z oplecionym w koło centymetrem jest jednak wg mnie słaba. Mam
skojarzenia z pszczółką Mają. ;p
Wykroje, widoczne fastrygi, notatki krawcowej, wszystko to co powinno być ukryte, stało się widoczne.
Najbardziej podobają mi się 3 pierwsze projekty, szczególnie sukienka z drugiego zdjęcia (genialna!) oraz
czarno-biały komplet.
Te dwa motywy na tkaninach: wieszaki oraz instrukcja prania, jaką widzimy na metkach bardzo przypadły mi do gustu, choć same sukienki już mniej.
Najgorsza
sukienka w mojej ocenie. Nie wygląda to fajnie po prostu. Poza tym, też już to
widziałam i za każdym razem nie był to udany projekt.
Te proste, luźne sukienki mogą mieć duże wzięcie. Są uniwersalne, takie bardziej na co dzień, ale niebanalne. Czarna to mój zdecydowany faworyt.
Oprócz tych propozycji w kolekcji znalazły się też kolorowe, cekinowe sukienki i płaszcze, czy
tweedowe peleryny w stylu Chanel. Nijak się mają do tych projektów. Nie rozumiem po co zostały dodane. Psują bardzo tą spójną, co by nie mówić, część inspirowaną krawiectwem. I są po prostu brzydkie.
Zdjęcia pochodzą ze strony http://www.style.com. Tam
też więcej projektów z tej kolekcji.
Komentarz własny. ;)
OMG:D, ale śmieszna ta kolekcja;D
OdpowiedzUsuńsukienka z wieszakami mi się podoba :P
OdpowiedzUsuńTylko sukienka w wieszaki jest okey
OdpowiedzUsuńLuźne sukienki są super, wszystkie mi się podobają, poza tym szpilki z paskami z centymetrów ze zdjęcia nr 2 i 3 są super.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł całej kolekcji, faktycznie te 3 ostatnie w ogóle nie pasują do reszty. Nie wiem czy bym odważyła się cokolwiek założyć z tych ubrań ale na pewno nie przeszłabym obojętnie obok osoby która miała by jakiś na sobie
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że gdybym którąkolwiek założyła to na pewno zwróciła siebie uwagę, więc to tylko dla odważnych kobiet :))
OdpowiedzUsuńKolekcja całkiem pomysłowa, tylko ile z tego przeniesie się na ulice miast? Czas pokaże :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten materiał z instrukcją prania, ale sukienka ma nieciekawy fason. Chyba najbardziej podoba mi się sukienka z centymetrem w pasie :)
OdpowiedzUsuńTrochę jak odzież dla odchudzających się.
OdpowiedzUsuńMozna cos wybrac dla siebie, jest roznorodnosc
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe projekty, niektóre zaskakujące :)
OdpowiedzUsuńKolekcja dość ciekawa, jedna czy dwie sukienki wpadły mi w oko i mogłabym nawet założyć ;)
OdpowiedzUsuńNiektóre są całkiem spoko, ale niektóre totalnie NIE! :D
OdpowiedzUsuńJest na czym oko zawiesić, ale z kupnem byłabym ostrożna.
OdpowiedzUsuńCo do kupna, to najtańsze sukienki z poprzedniej kolekcji, obecnie już przecenione, zaczynają się od 250 euro ;) Także jedynie mogę się zainspirować lub uszyć coś w podobnym stylu.
UsuńŚwietnie się prezentuję! CHciałabym wszystkie! ;)
OdpowiedzUsuńKolekcja nawiązująca do mojego zawodu heheh ;)
OdpowiedzUsuńMi się najbardziej podobają luźne sukienki/tuniki.
Faktycznie akcent krawiecki na płaszczu jest genialny . Super post !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Zocha
Jak dla mnie bomba :)
OdpowiedzUsuńNiektóre propozycję byłabym w stanie ubrać na co dzień np. czarną sukienkę w wieszaki:)
OdpowiedzUsuńrewelacyjne! niebanalne! kilka bym sobie przygarnęła:)))
OdpowiedzUsuńCiekawie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńJa wolę chyba jednak klasykę :D
OdpowiedzUsuńWow, fajne - moda z dystansem. Lubię :)
OdpowiedzUsuńpierwsze najlepsze :)
OdpowiedzUsuńMnie ta kolekcja nie przekonuje, ale ja nie za bardzo znam się na modzie :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle u nich humor to podstawa. Są fajne i super je widzieć na kimś, ale chyba niekoniecznie bym coś takiego założyła.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i wszystkiego naj w Nowym Roku!!!!
Ciekawe, ale chyba nie założyłabym czegoś takiego:)
OdpowiedzUsuńPomysł mi się podoba, jednak jedyne co bym może włożyła to sukienka z paskiem w kształcie taśmy krawieckiej.
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy pomysł,mi się podoba!!
OdpowiedzUsuńmega ta kolekcja, sama bym kupiła ten płaszcz żółty. Zapraszam do mnie www.lap-stajla.blogspot.com, u mnie post o nowym trendzie wśród facetów.
OdpowiedzUsuńniektóre całkiem fajne, ale niektóre straszne...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
:)
ciekawe i oryginalne wzory :)
OdpowiedzUsuńKochana KRĘCI MNIE TO!
OdpowiedzUsuńniebanalne, wieszaki powaliły mnie na kolana
OdpowiedzUsuńJakoś mi nie pasują :/
OdpowiedzUsuńNiektóre propozycje naprawdę bardzo ciekawe.
OdpowiedzUsuńoryginalne i ciekawe, można sie zainspirować :)
OdpowiedzUsuńSukienkę - zdjęcie nr 10 chętnie bym przygarnęła. Ta w wieszaki tez ciekawa. :)
OdpowiedzUsuńMiało być: też...
OdpowiedzUsuńNiektóre ciuchy ciekawe, za to jak patrzyłam na pozostałe to pękałam ze śmiechu. :D
OdpowiedzUsuńSpecyficzna kolekcja.
OdpowiedzUsuń