Komu marzą się już wakacje? Bo mnie tak. Nie tylko dlatego, że nie cierpię zimy...
Wakacyjne
grafiki autorstwa Raphaëlle’a Martina wzbudzają tęsknotę za słonecznym latem.
Mocne, intensywne kolory. Z jednej strony mają energetyczny i optymistyczny
przekaz, z drugiej jednak mogą wyrażać smutek, bo zamiast rozbawionej grupy
osób, jak to zwykle na wakacjach bywa, widać tylko jedną postać. Samotność?
Zależy jak na to patrzeć. A może święty spokój, słońce, plaża i drink? Tak!
Zdecydowanie ta druga interpretacja bardziej mi odpowiada.
Obrazy
bardzo przypadły mi do gustu.
Dlaczego?
Hmm...
Może
dlatego, że ja nigdy nie jestem sama, chyba, że liczyć to, jak dzieci śpią, a
mąż jest w pracy. Nie, zdecydowanie to się nie liczy. Bo jednak trzeba czuwać.
Być gotowym podjąć działanie w razie czego.
Nigdy
też się nie nudzę. Nie marnuję czasu. Nie patrzę w siną dal. Nie macham nogą
leniwie nad brzegiem morza, czy nawet na własnej kanapie.
Kobiety
przedstawione na grafikach nie są przygnębione z tego powodu, iż brak im towarzystwa. Upajają się widokami. Sączą bez pośpiechu drinka. Wypoczywają, chłoną ciszę i spokój. Wyglądają jak by ładowały akumulatory.
To
chyba matki na wychodnym. ;p
Przydało by się takie krótkie wychodne :)
OdpowiedzUsuńOj tak :)
UsuńOj dziewczyny! Pisownia łączna się kłania nisko ;) -> "przydaŁOBY się", " Wyglądają JAKBY ładowały"
UsuńZdecydowanie, bo tylko matki potrafia w pelni docenic taki cZas i chwile dla siebie ;);)
OdpowiedzUsuńFajna ta Twoja fotka z wakacji :)
Niewiele wakacji w swoim zyciu spedzilam nie bedac nad morzem.....choc kilka dni...
To my jednak rzadko, góry mamy bliżej, więc tam najczęściej lądujemy - nie tylko w wakacje.
UsuńA kiedy syn miał 2 lata, pojechałyśmy same z przyjaciółką na taki wypad w góry - bardzo miło to wspominam.
wakacje bez dzieci - u mnie niemożliwe:)
OdpowiedzUsuńAle chciałabyś? Bo niektórzy wcale o tym nawet nie myślą. Ja w sumie takich dłuższych wakacji bez dzieci to sobie nie wyobrażam, ale np. 2-3 dni - czemu nie. ;)
UsuńPewnie, że bym chciała, ale tak jak piszesz 2-3 dni, akurat tyle, żeby odetchnąć i potem zatęsknić:)
UsuńEhh, tak 3 dni bez dzieci, plaża, morze i święty spokój.
OdpowiedzUsuńAle czy po kilku godzinach nie zjadłaby nas tęsknota?
Oderwać się od myśli o dzieciach, to się jednak nie da. Przy synu udawało mi się i częściej wyjść i wyjechać właśnie na te 3 dni. Ale teraz jak mam córkę, to jesteśmy w sumie non stop razem.
UsuńŚwietne te grafiki.
OdpowiedzUsuńA wychodne by miesię przydało, ale tak na dzień dw. Dłużej chyba bym nie dała rady bez synka wytrzymać i tak bym tylko o nim myślała ;)
2 max 3 dni. Dłużej tak jak piszesz, to raczej już nie. :)
UsuńMy zawsze całą rodziną na wakacjach,nigdy nie zdażyło mi się wyjechać samej.Gdy byłam w ciąży ,żeby się zrelaksować pojechałam na weekend do siostry. W domu został mąż i dwie starsze córki. Było to 4lata temu i przyznam,że teraz marze o takim 3dniowym wyjeździe.
OdpowiedzUsuńWieczory w spokoju czy weekend bez dziecka i męża to i owszem ale wakacje zawsze razem. W zeszłym roku byliśmy nad morzem ale tak intensywnie zwiedzaliśmy to mój 5 latek kondycją pokonał mnie ;)
OdpowiedzUsuńJa chętnie bym gdzieś pojechała sama, co nie oznacza, że myślami nie byłabym w domu, wręcz przeciwnie... zawsze myślę o moim Synku, nawet wtedy gdy wiem, że jest w dobrych rękach :) Ale odpoczynek, chwile wolnego umysłu, by mógł pomyśleć bardziej zainspirować ... to coś czego mi trzeba :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie mam dzieci, ufff? :D
OdpowiedzUsuńNie no, ogólnie z dziećmi jest bardzo fajnie, nie wyobrażam sobie, że mogło by ich nie być, ale czasami ma się takie chwile, że marzy się o takim urlopie, o chwili relaksu :)
UsuńObrazy świetne, też marzy mi się taki wypoczynek z dala od wszystkich i wszystkiego:).
OdpowiedzUsuńOdkąd mieszkam za granicą do morza mam 20 minut tramwajem, więc każdą wolną chwilę spędzamy na plaży. Ale czy wyobrażam sobie choćby dzień bez córki ? Absolutnie nie, wystarczy mi czas gdy Ona jest w szkole, a ja w pracy ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
Aż Ci zazdroszczę, że masz tak blisko do morza. :)))
UsuńOj tak, wakacje to jest to!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie matki na wychodnym :D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie każda matka powinna mieć wychodne. Ja może na samotne wakacje, gdzieś daleko nie zdecydowałabym się, ale taki samotny relax mi się marzy.
OdpowiedzUsuńKochana figureczka modelki, oj bardzo fajne te obrazy-też poleżałabym sobie na leżaczku:)
OdpowiedzUsuńDzięki, ale niestety to było przed drugą ciążą, a teraz już tak dobrze nie jest ;)
UsuńMoże ze dwa dni bym wytrzymała ale dłużej kiepsko by było...
OdpowiedzUsuńOj, jak mi się marzy taki urlopik :) na razie to nawet w planach nie jest :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsuper grafiki :)
OdpowiedzUsuńrany…te zdjęcia są świetne!
OdpowiedzUsuńkomu by się takie urlop nie marzył ?:)
OdpowiedzUsuńRozmarzyłam się...
OdpowiedzUsuńKocham lato i czekam i to bardzo.Miłego Poniedziałku.
OdpowiedzUsuńA ja lubię tak chwilę nic nie robić, ponudzić się, wypić kawę, poczytać czy posiedzieć w sieci. Dziecko śpi albo jest z mężem. :)
OdpowiedzUsuńtaki urlopik, oderwanie od rzeczywistości na pewno tak :)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
A mi jednak nie pasi...bez TŻ-ta nie odpocznę tak prawdziwie :) A gdyby ktoś mnie gdzieś złapał samą z drinkiem w dłoni to pewnie bym go właśnie na siebie wylewała rozglądając się w poszukiwaniu TŻ xD
OdpowiedzUsuńja tam ciągle jestem sama i często doceniam ten stan , moja sytuacja życiowa pasuje do mojego stanu zdrowia który niestety nie jest najlepszy , dlatego często czuję się sama jak dziecko , wymagające opieki i wsparcia
OdpowiedzUsuńWiem coś o tym, ale jeszcze długo minie zanim tak poleżę na materacu.
OdpowiedzUsuńNa szczęście przed córcią trochę się wybyczyłam:)
Ja wolę blade ciała niż te spalone słońcem) Naturalność zawsze wygrywa:)
wakacje... ostatnie kilka lat o tej porze zajmowalam się już planowaniem urlopu, a teraz pozostaje mi tylko zachwycać się super promocjami...
OdpowiedzUsuńa te kobiety ze zdjęć to jeszcze na jakąś bezludną wyspę musiały trafić :-)
Albo to tylko tych kobiet wyobrażenia/marzenia, że tak właśnie jest ;) Różnie to można interpretować :)
UsuńMoże i blada ale jaka śliczna! Ale bym sobie tak poleżała jak te panie ;)
OdpowiedzUsuńKiedy moje dzieci były małe, tylko raz byłam bez nich na wczasach. To był koszmar, cały czas odwracałam się za małymi dziewczynkami i chłopcami i tęskniłam baaardzo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie.
A na jak długo wówczas pojechaliście? :)
UsuńZapomniałam dodać - świetna ta fotka z wakacji.:)
OdpowiedzUsuńo tam na tym jednym ze zdjęc, to ja w moich marzeniach;) Jejku, za dwa dni w takim miejscu, sama, bez calej macierzyńsko- małżeńskiej otoczki...oj, ale ym odpoczęła;)
OdpowiedzUsuńZawsze jeździłam z dzieckiem ale teraz, od wielu lat, z mężem, każdej przyda się taki relaks choć moja córka zawsze z dzieciakami i nie wyobraża sobie inaczej...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńOoo i ja bym nie pogardzils takimi np 2 dniami wolnego, na plazy, w słoneczku ...
OdpowiedzUsuń