sobota, 4 października 2014

Torebkowy szał - Wittchen w Lidlu i mój łup ;)

Dziś miały być dostępne torby skórzane Wittchen w Lidlu. Dostałam już kilka wiadomości, czy byłam w sklepie i czy udało mi się dorwać torebkę, którą planowałam kupić, więc postanowiłam dodać ten post. ;) Mój typ to była ta brązowo-karmelowa torba.


Edit. W sobotę 15  października 2016 ponownie pojawią się w Lidlu torebki Wittchen w cenie 279 zł.
Do wyboru będą aż 53 wzory:
- 20 wzorów ze skóry klasycznej
- 33 wzory ze skóry saffiano, z której są wykonywane m.in. torebki Michaela Korsa

TUTAJ-KLIK – można zobaczyć jakie teraz będą dostępne modele tych torebek

Torebki Wittchen Lidl

Pod Lidlem byłam 7:45, stwierdziłam, że jeśli już się wybieram, to nie po to by wyjść z pustymi rękami. O tej godzinie było już ok. 25 osób pod sklepem i ciągle dochodziły kolejne. Zebrał się naprawdę spory tłum. Spotkałam przy okazji kilka znajomych. Atmosfera była bardzo wesoła. Same z siebie się śmiałyśmy, że tu stoimy. ;)

Po otwarciu drzwi część osób ruszyła biegiem. Jak dotarłam do stoiska od razu natrafiłam na modele torebek, które najbardziej mi się podobały. W sumie było tak, że kobiety, ale i faceci jak dochodzili to od razu łap po kilka sztuk.
Było trochę zamieszania, ale obeszło się bez szarpaniny.

8:10 a w koszach pustka. Ale te osoby, które wzięły większą ilość sztuk wymieniały się i oddawały torby innym. Także powiem, że ogólnie zachowanie ludzi lepsze, bardziej kulturalne niż ostatnim razem.

Torebki Wittchen Lidl
Torebki Wittchen Lidl
Torebki Wittchen Lidl
Torebki Wittchen Lidl

Torebka jest wykonana starannie, skóra bardzo dobrej jakości. Przynajmniej tak wizualnie, bo się nie znam. ;) Nie widziałam też z bliska wszystkich modeli. Dodatkowo ma też odpinany długi pasek plus worek przeciwkurzowy.

Mimo, iż z torby jestem zadowolona, uważam, że ta współpraca jest dla Wittchen średnio opłacalna i obniża jej pozycję, jako marki z wyższej półki.
Jak widać torebki wcale nie muszą kosztować 500-800 zł, ale 249. Sama na pewno nie kupiłabym jej już w takiej cenie.

A co mówi Monika Wittchen, wiceprezes firmy:
"Zależy nam, aby nasze produkty były przystępne dla szerszego grona odbiorców. Naszym wyznacznikiem są najwyższej jakości skóry oraz produkcja typu hand made. Jesteśmy elastyczni i otwarci, dlatego decydujemy się na nowe możliwości współpracy z firmą Lidl, która jest pierwszą i jedyną siecią sklepów współpracującą z firmą Wittchen”.

"Wierzymy, że nasza współpraca z siecią Lidl będzie sukcesywnie się rozwijać i przynosić kolejne, owocne efekty dla obu stron” – podsumowuje Jędrzej Wittchen, prezes firmy.
[źródło-http://www.wittchen.com/pl/site/44/2024/news/273/marka-wittchen-dostepna-w-sieci-sklepow-lidl]

Jak widać współpraca tych dwóch firm ma być dalej kontynuowana.

W tym poście KLIK, moja opinia po roku użytkowania tej torebki. Zapraszam.

112 komentarzy:

  1. O, gratuluję :) Bardzo ładna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Na Twoich zdjęciach ta torebka wygląda fantastycznie, chyba będę sobie pluła w brodę, że się nie wybrałam do Lidla :-(

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie w mieście była masakra, wrzaski, wyzwiska i szarpanina, a zanim dotarłam do koszy pustki. Stwierdziłam, że nie będę się zniżać do zaprezentowanego poziomu. Na szczęście miałam dziś zajęcia i po drodze był kolejny Lidl. Tam z kolei pustki jeśli chodzi o ludzi, a torebki były i udało mi się dostać tą, którą chciałam - w kulturalny sposób.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładna torebka :)
    Mam nadzieję, że firma będzie kontynuować współpracę z Lidlem, bo chciałabym w tej cenie kupić torebkę tej firmy ;) Ostatnio nie miałam takiej możliwości, bo musiałam być na uczelni :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja ostatnio kupiłam sobie torbę, ale ta mi się bardzo podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo dobrze wykonane są te torebki...

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale fajnie, że udało Ci się ją upolować! Wygląda ekstra. Szkoda, że Lidl we Francji nie robi takich akcji :-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może wejdzie kiedyś we współprace z jakąś firmą z Francji?

      Usuń
  8. O kurczę! Ale historia z tym polowaniem.

    Słyszałam, że pod Lidlem jakieś sceny dantejskie się dziś rozgrywały, ale nawet tam nie szłam. Nie noszę rzeczy ze skóry, więc i tak to nie dla mnie.

    Ale gratuluję, że udało Ci się kupić to, co chciałaś. Torebka wygląda ładnie.

    Nawet nie wiedziałam,że takie są drogie te torebki (800 zł!). Mam z Wittchen torebkę i walizkę, ale nie są ze skóry i nie miały tak wysokiej ceny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wittchen ma też produkty ze skóry ekologicznej i materiału i są znacznie tańsze. Ale te skórzane, szczególnie duże torby niestety są drogie. Dlatego takie było zainteresowanie w Lidlu tymi torebkami. :)

      Usuń
  9. W Lidlu powiadasz? Ja dawno nie przeglądałam ulotek i jak zwykle o wszystkim dowiaduję się na końcu ;/
    Ale bardzo fajna ta Twoja torebka ;-)
    Pozdrawiam ;*

    Miśka
    ♥miska-grabowska.blogspot.com♥

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczna torba i ten kolor :*
    Gratulacje, że udało ci się coś złapać, bo ja niestety nie zdążyłam na nic :(

    OdpowiedzUsuń
  11. oooooo mega - a ja oczywiście nie miałam bladego pojęcia, że te torby mają być w Lidlu ;P

    OdpowiedzUsuń
  12. Też mam nadzieję, że ta współpraca będzie trwała i że następnym razem kupię znów torebkę, rzeczywiście są świetne :) Teraz żałuję, że nie wzięłam sobie dwóch, bo dobiegłam do półek jako jedna z pierwszych i miałam dwie w ręce, ale nie miałam przy sobie pieniędzy :( Mogłam wcześniej o tym pomyśleć ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczne, ale nawet za 249 zł nie na moją kieszeń ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Torba rzeczywiście jest piękna!:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Byłam w szoku, gdy zobaczyłam reklamę tych torebek w Lidlu, a potem cenę! :) I super, że nie trafiłaś na powtórkę z rozrywki- ciągle mam przed oczami filmik z polowania na crocsy....:p

    OdpowiedzUsuń
  16. Mnie podoba sie ta pod spodem tej Twojej .
    Zgadzam sie ze obniża to prestiż firmy . Albo jest ekskluzywna albo lidlowa , zawsze mogą robić swoje " czyszczenie" magazynów i sposzczac ceny . Tak robią wielcy - Hermes czy LV , wtedy można kupić oryginał za 1/3 -1/4 ceny w salonie , albo na stronie internetowej, a nie w Carrefourze

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla firmy by było lepiej ogłosić, że np. w danym dniu można kupić określone modele w niższej cenie - też by się chyba szybko sprzedały. Choć reklama Lidla jednak dociera do dużo większego grona odbiorców i więcej osób pójdzie tam, bo te sklepy mają blisko domu.

      Usuń
  17. Ja kiedyś trafiłam do Lidla przy okazji polowania na crocsy - sklep otwarty od 7.30 - byłam na parkingu o 7.37 - jak weszłam do sklepu, to obsługa sklepu wyjeżdżała już z pustymi koszami po crocsach :))) po tej akcji, na razie nie zdecydowałam się na ponowne polowanie w Lidlu :))))
    Tym bardziej gratuluję, że udało Ci się cokolwiek zdobyć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szału na te crocsy nie rozumiem, może i wygodne, ale brzydnie... ;) W "moim" Lidlu aż takim wzięciem się nie cieszyły, choć też im się sprzedały.

      Usuń
  18. Śliczna jest ta torebka. Ja właśnie poszukuję jakiejś czarnej, ale żadna z tych propozycji mi się niestety nie spodobała ;/

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękna ta torebka! Ja zapoluje kolejnym razem :)

    OdpowiedzUsuń
  20. wiedziałam, że będą tłumy już od rana...no trudno, kupię sobie inną torebkę normalnie w Aldo :P ale Twoja śliczna!

    OdpowiedzUsuń
  21. Przypomniałaś mi czasy kolejek w PRL - u kiedy to też za wszystkim zajmowało się kolejki :) no ale taka torba była warta :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Świetna ta torba. Uwielbiam długie i krótkie paski. I w gazetce wygląda średnio, ale na Twoich fotach piękna, za tą cenę warto :)

    OdpowiedzUsuń
  23. To gratuluję łupu! W sumie to dzięki Tobie dowiedziałam się, że będą te torebki w Lidlu i chciałam pojść, ale stwierdziłam, że gdzie z takim brzuchem będę się pchać jak tam taki tłum będzie...no, ale cały dzień o tym myślałam i w sumie mąż mnie namówił żebym pojechała po tą torebkę :-) W jednym Lidlu było tylko już jeden model, ale kompletnie mi się nie podobał...Udałam się więc trochę zrezygnowana do drugiego Lidla i co - patrzę są:-) Był identyczny model jak Twój i też mi się bardzo podobał tylko, że był jasno różowy, a chciałam najbardziej taki kolor jak Ty...na szczęście udało mi się kupić taki kolor tyle, że ten model najbardziej centralnie na zdjęciu na górze :-) Jestem bardzo zadowolona z zakupu :-) A dodam tylko, że byłam dopiero ok,17 w Lidlu - jednak u mnie Pile nie było takiego parcia na te torebki :-) na szczęście dla mnie :-D

    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To dobrze dla Ciebie, że nie było aż takiego szalu i mogłaś spokojnie pójść. :)
      pozdrawiam :)

      Usuń
    2. Praktycznie pustki były w sklepie :-) Jak oglądałam te torby to pojawiło się kilka osób i sprawdzali czy aby oryginalne itd. jeden koleś zaczął nawet wąchać te torebki :-) A teraz widzę, że Twoja ma długi pasek dołączony - u mnie została już 1 szt. tego modelu i paska nie było...szukałam, bo widziałam, że powinien być, ale pewnie gdzieś wypadł :-)

      Usuń
    3. Być może ten model akurat nie miał paska, albo gdzieś się zawieruszył niestety.
      Ostatnim razem wiem też, że do torebek były dołączone bony do Wittchen na 50 zł, ale tym razem ich nie było.

      Usuń
  24. Śliczna torebka, dzisiaj oglądałam je będąc przy okazji na zakupach spożywczych. :D

    OdpowiedzUsuń
  25. Mnie zawsze te sklepy denerwują, że po pół godzinie już nie ma co kupować. No cóż. Ja nie lubię się przez tłumy przebijać :-)

    OdpowiedzUsuń
  26. Gdybym miała wybierać, wybrałabym tę samą, co Ty. Lubię torebki w takim stylu, jednak moje finanse jeszcze mi na nią nie pozwalają :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Wittchen w Lidlu! Wielkie nieba! :) super, że sa takie tańsze linie, choc nie wiem, czy to nie strzał we własne kolano. pamiętam jak Cardin, chyba jak się nie myle, zaczął wypuszczać takie tańsze linie dla wszystkich i w końcu wszystkie taniutkie sklepy były zawalone jego skarpetami i slipami, tak, że wizerunek marki mocno na tym ucierpiał. Do tego stopnia, ze nie było chętnych do odkupienia firmy za pieniądze jakie maił nadzieje wziąć za nia właściciel. Piekna filozofia, ale myśle bardziej, ze tego typu mariaże podyktowane sa raczej kryzysem. Szuka się jak najszerszych rynkow zbytu. Cóż, nam zwykłym konsumentom wypada sie cieszyć, że takie cudeńka trafiają do naszych sklepów:) Piękny zakup!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trudno się z Tobą nie zgodzić. Dla zwykłego konsumenta - dobra okazja, ale dla samej firmy to jednak takie średnie posunięcie, szczególnie, że nie brak głosów krytyki wśród klientek tej marki, które kupuję torebki w cenie dużo wyższej. Czytałam opinie jednej osoby, która kupiła taki sam model jak był w Lidlu, tylko jakiś czas temu w firmowym sklepie za dużo wyższą kwotę i była bardzo oburzona. Ale cóż.. ;)

      Usuń
    2. Tak to prawda ta linia z Lidla, także jest na półkach Wittchena na przykład w Outlecie Wittchena w Szczecinie. Cena oczywiście inna sama widziałam.

      Usuń
  28. Jest piękna , cuuudna po prostu .. Szkoda że nie na moją kieszeń , może kiedyś ... :)

    OdpowiedzUsuń
  29. U nas brak Lidla wiec i brak polowania na taki cenny łup :)

    OdpowiedzUsuń
  30. ja dzisiaj też walczyłam o jakąkolwiek torebkę z tej firny i upolowałam tą środkową z drugiego rzędu:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Ja po torebkę wysłałam męża, bo sama musiałam na 8 być gdzie indziej. Wkrótce pojawi się u mnie post na ten temat i to co widział mąż i jego kamerka ;) Niestety filmiku nie dodam, bo byłoby to publiczne udostępnianie wizerunku innych osób, które nie wyraziły na to zgody. Co do wizerunku firmy mam dokładnie takie samo zdanie jak Ty i wiem, że nie jesteśmy odosobnione...

    OdpowiedzUsuń
  32. Super torebka, klasyczna ale ostatnio przekonuje sie bardziej do takich rzeczy. Ladnie wykonczona.fajnie, ze udalo Ci sie ja kupic:)

    OdpowiedzUsuń
  33. Piękna torebka :) Gratuluję, że udało ci się coś złapać :D A co to sklepu, czy ja wiem... Może jednak im się to też opłaca. Fakt, obniżają cenę ale za to ile ludzi się rzuca na te torebki jak sama mówisz a w sklepie za cenę 700zł pewnie raz na jakiś czas ktoś kupi. Obniżając cenę automatycznie wzrasta im sprzedaż a czasem taki układ się opłaca ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fakt towar im poszedł błyskawicznie, ale utarg jednak mały, a jeszcze od każdej torebki muszą odliczyć coś dla Lidla.

      Usuń
  34. Ja też się nie znam, ale rzeczywiście wygląda porządnie:)

    OdpowiedzUsuń
  35. Bardzo ładna ta torebka. Już sobie wyobrażam co musiało się dziać w Lidlu w moim mieście ;) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Też kupiłam czarną. To już druga torebka Wittchen z akcji Lidla. Poprzednią kupiłam rok temu. Ale przyznaj że niektóre fasony wyglądały naprawdę nędznie. aż niedowierzałam, że to skórzana torebka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wszystkie były ładne, ale z bliska nie miałam okazji się dokładnie przyglądnąć, bo i tak amatorów na nie nie brakowało. W sumie najmniejsze zainteresowanie miały u nas czarne i brązowe takie wielkie torby z miękkiej skóry, które nie były pokazane w gazetce. Zdecydowanie mniej eleganckie i bez logo formy.

      Usuń
  37. Piękna torebka ;D Po ostatnich 'gazetkowych' zakupach w Lidlu nie wiem czy kiedyś jeszcze się odważę wejść po jakiś 'limitowany' produkt. Gratuluję łupu :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Ja również chciałam pójść,ale stwierdziłam,że będąc w ciąży nie będę swojego dziecka narażała na przepychanki.Śliczną torebkę wybrałaś:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy nie wiadomo jak zachowają się ludzie w tłumie, ale ewentualnie można było wysłać np. męża ;)))
      pozdrawiam

      Usuń
    2. Z autopsji wczorajszej zauważyłam, że dużo kobiet wysłało mężów/chłopaków, a jedna Pani wysłała tatę swojego, który zajął miejsce zaraz przy drzwiach i jak ona przyjechała to się wymienili i on poszedł do domu. Panowie mają też tę zaletę w takich sytuacjach że szybciej biegają... :) Pozdrawiam

      Usuń
  39. Szkoda, że u mnie w okolicy nie ma Lidla ;) chociaż i tak nie wiem czy udałoby mi się wyrwać z domu...

    OdpowiedzUsuń
  40. Gratuluję ! :D Mi się nie udało dorwać ani jednej torebki a byłam przed otwarciem- jednak nie biegałam po sklepie i dosłownie byłam przy koszach 8:01 i nie było torebki ani jednej ahahahaha ;d

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie źle ;) Ale może u Ciebie było jakoś mniej towaru, bo różnie z ilością było. zależy od sklepu. U nas nawet sporo, więcej niż podczas poprzedniej akcji.

      Usuń
  41. Bardzo dobry wybór:))piękna torebka:))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  42. Śliczna, szkoda, że ja w torbach nie gustuje...

    OdpowiedzUsuń
  43. Oglądałam na yt co się działo w niektórych lidlach, super torebka, sama chciałabym taką mieć i jeszcze czarną.
    250 zł. chętnie bym na jedną przeznaczyła.

    OdpowiedzUsuń
  44. piękna torebka , ja mam jedynie portfel z tej firmy

    OdpowiedzUsuń
  45. Ale ładne :) gratuluję łowów udanych, ja się nie pchałam.. ale podejrzewam, że były tłumy ;) ludzie biorą tyle na sprzedaż bo okazyjnie można kupić, a sprzedać drożej :/ straszne...
    Niektórzy faceci mówili i śmiali się, że kto to kupi za 249 zł, że zostaną.. będąc później w sklepie słyszałam hasło "widzisz, mówiłeś, że torebki nie zejdą. Nie ma ani jednej". Hah ;)

    Podoba mi się bardziej ta brązowa. Ciekawe czy jakoś torebek z Lidla będzie taka sama na dłuższą metę.

    OdpowiedzUsuń
  46. Ja kupiłam ten sam model co Ty tylko czarny- moja akurat miała pasek długi dołączony (nikt go nie ukradł), oraz model 1 od lewej na 2 półce na zdj tylko w kolorze kamelowym. Obie są wykonane ze skóry saffiano. Przyszłam pod lidla o 7,48 dokładnie i pomimo, że nie byłam pod lidlem pierwsza to dotarłam jako jedna z pierwszych do tych torebek. W sumie tylko chyba dzięki temu, że w lidlu tym bywam często bo robię tam zakupy więc wiem gdzie takie rzeczy kładą. Dużo ludzi pobiegło w inna zupełnie stronę. U mnie na blogu niedługo post będzie o nich :) Bardzo się ciesze z zakupu szczególnie, że nie stałam jakoś długo pod sklepem :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Masakra... Ja bylam rok temu, i weszlam do sklepu 7 minut po otwarciu... Zobaczylqm tylko ludzi ktorzy krzycza i sie przepychaja... A ze bylam w ciazy to nawet nie wchodzilam w ten tlum bo sie balam... Rozgoryczona tym co zobaczylam wrocilam do domu i opowiedzialam wszystko Mezowi.
    W tym roku moj Ukochany wstal o 5 rano by od 5.50 zajac kolejke pod sklepem. (otwieraja o 8). Ja zostawilam Malenstwo z babcia i dolaczylam do Meza przed 8. Oczywiscie ludzie tak sie pchali, ze my jako pierwsi w drzwiach zostalismy popchnieci przy otwarciu drzwi, ale to utwierdzilo nas tylko w przekonaniu, ze niestety kulturalnie spacerkiem sie nie da. Dobieglismy do koszy jako jedni z pierwszych. Zlapalismy po kilkanascie sztuk do weryfikacji... Wybralam dla mamy, siostry i dla siebie 2 sztuki. nawet sie powymienialismy z innymi. To Troche chore, ze tak jest, ale naprawde ciesze sie ze mam solidne torebki duzo taniej. warto bylo.

    OdpowiedzUsuń
  48. Bardzo piękna torebka :))
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  49. U mnie było mało ciekawie, dyskusje na temat kultury skończyły się wraz z otwarciem drzwi marketu, potem to już czysta rzeczywistość i wygrywa ten co ma więcej siły i szybko biega, byłam pierwszy raz i chyba ostatni...pozdrawiam...torebka śliczna...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja nie ma paska ale rączki są na tyle długie, że można nosić na ramie również...

      Usuń
  50. już pisałam to , nie zrozumiem nigdy tej pogoni i kolejek za danym towarem

    OdpowiedzUsuń
  51. Gratuluję łupu :) trzeba przyznać, że ładnie wygląda. Zgodzę się jednak, że te kolejki pod Lidlem i Biedronką są śmieszne :)

    OdpowiedzUsuń
  52. Super,że Ci się udało.Torebka jest bardzo ładna

    OdpowiedzUsuń
  53. Torebki tej firmy są rewelacyjne! Niestety nie udało mi się kupić żadnej gdyż będąc po południu w sklepie nie było już ani jednej. U mnie pod sklepem zawsze stoją od 7 rano i jest gonitwa kto pierwszy ten lepszy. Szkoda tylko że wypuszczają caly towar rano, a osoby które nie mają szans iść z rana nie mogą już dostać towaru po południu :)
    Pozdrawiam !:)

    http://kamii-foto.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  54. Świetnie sie prezentuje Twój nowy nabytek:)

    OdpowiedzUsuń
  55. Fajnie, ze udało Ci się upolować to co chciałaś :) Ja nie wiem czy bym się zdecydowała bo to jednak i tak nie mała cena a dość szybko mi się niszczą torebki jak noszę je codziennie.

    OdpowiedzUsuń
  56. U mnie też była walka. Dlatego ja sobie odpuściłam:)

    OdpowiedzUsuń
  57. U mnie była walka, ale na szczęście udało mi się kupić tą, którą chciałam. Nie obyło się jednak bez nerwów.

    Ag.

    OdpowiedzUsuń
  58. Śliczna jest ta torebka. Ja odpuściłam polowanie ... też ze względu na to, że nie miałam z kim małego zostawić rano, a u mnie lidl otwiera się o 7:00 więc przesadą byłoby gdybym i jego brała na te "walki" ;) Dziś byłam w lidlu i widziałam kilka sztuk, ale czarnych ... nie podobały mi się zbytnio ;)

    OdpowiedzUsuń
  59. Wspaniale!! Cudownie

    pozdrawiam kochana:*

    OdpowiedzUsuń
  60. Nie wiedziałam, że jest taki szał na te torby w sklepie, w sensie: branie po kilka sztuk zamiast jednej konkretnej. Torba fajna, dobrze, że się udało kupić:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo teraz te torby są wystawione na Allegro w znacznie wyższej cenie, więc to dlatego też i niektórzy brali ile się dało. Choć były i takie osoby, które brały dla kilku osób w rodzinie, np. jak moja koleżanka została "wydelegowana", by kupić jeszcze dla mamy i bratowej - a niestety została w sklepie określona przez inną kobietę - handlara... To było w innym Lidlu.

      Usuń
  61. Mnie totalnie nie kusiła ta promocja, i tak mi szkoda tyle kasy na torebkę :)

    OdpowiedzUsuń
  62. Szczerze mówiąc nie lubię takich przepychanek.. i wolę kupić porządne torby z innego źródła. Na stronie internetowej wittchen też są czasem przeceny i torebki poniżej 300 zł, a w TK Maxx można za 200 zł kupić rewelacyjne torby bez kolejek i walki. Podobały mi sie te wittchen, ale nie wybrałam sie do lidla wiedząc co sie dzieje w takich sytuacjach. wszyscy widzieliśmy filmiki z walki o crocsy! Niemniej jednak piękną masz torebkę, chyba najładniejsza z całej kolekcji!!

    OdpowiedzUsuń
  63. Ja myślę, że renoma marki przez takie posunięcie spadnie i wiele osób, które stać na zakup nawet tych toreb z wyższej półki, teraz z tego zrezygnuje. Nie wiem, czy chciałabym wydać 800 złotych na torebkę, by potem usłyszeć, że pół miasta chodzi z podobnymi za 250 złotych i to z Lidla.
    Ale biorąc pod uwagę sprzedaż, to może im skoczyć. Może wolą sprzedać więcej za mniej niż pozostać marką, jakby na to nie patrzeć, luksusową.

    OdpowiedzUsuń
  64. Ale Ci zazdroszczę! U mnie w mieście nie ma Lidla niestety:( A ten model, który wybrałaś jest super, wybrałabym dokładnie tą samą i ta cena.....
    Pozdrówki!

    OdpowiedzUsuń
  65. mega eleganckie te torebki!super

    OdpowiedzUsuń
  66. Coś mi się ostatnio obiło o uszy, że w Lidlu mają być fajne torebki, ale nie wiedziałam, że aż tak fajne. Granatowa piękna <3

    OdpowiedzUsuń
  67. Ciekawe, czy u nas się wszystkie wyprzedały... Ładne:-)

    OdpowiedzUsuń
  68. Fzytalam ostatnio wywiad z prezesem marki Witchen. Zdecydowal sie on na serie dla Lidla, poniewaz firma ma powazne problemy finansowe, mase kredytow. Jednakze zaznaczyl on ze torebki sprzedane w lidlu są z innej taśmy produkcyjnej- o wiele gorszej niz te produkowane do sklepow firmowych.
    Taka tam ciekawostka. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytałam na fanpage Lidla wypowiedzi klientów, którzy byli oburzeni, iż te same torebki, które można dostać w Lidlu kupili w w sklepie firmowym, tylko po wyższej cenie. Również i tutaj w komentarzu jedna osoba widziała w firmowym sklepie ten sam model, który był w Lidl. Ponoć jest tez oświadczenie wydane przez Wittchen, iż te torebki nie są w żaden sposób gorsze gatunkowo i nie są wykonane z innych skór. Zresztą i ta wypowiedź http://www.wittchen.com/pl/site/44/2024/news/273/marka-wittchen-dostepna-w-sieci-sklepow-lidl wiceprezes firmy WITTCHEN oraz prezesa nie sugeruje, a wręcz potwierdza, że torebki są takiej samej jakości.

      Myślę, że prawda wyjdzie w użytkowaniu. Mam też jedna torebkę kupioną w sklepie firmowym w Krakowie, ale z tańszej linii i jakość skóry jest taka sobie, na pewno gorsza niż ta z Lidla. ;p

      Usuń
  69. Świetny zakup, kusilo mnie żeby sobie taką sprawić ale krótko przed tym jak dowiedziałam się o tej akcji kupiłam torebkę w zarze :)

    Co powiesz na wspólną obserwację? :)

    OdpowiedzUsuń
  70. Holender...jak mogłam przegapić taką akcję! Ale piękne są!

    OdpowiedzUsuń
  71. Też byłam w Lidlu i widziałam tę"bitwę o torby".
    Niestety tylko jedną miałam w rękach, bo kobiety rozgrabiły wszystko. Była dosyć spora. Może i ładna ale co z tego jak ciężka. Nie lubię dźwigać ciężarów.... Według mnie pusta torba powinna być lekka a ta w cale taka nie była.

    OdpowiedzUsuń
  72. Świetna akcja, no i torba też! Sama się zastanawiałam nad kupnem, ale założyłam sobie ograniczanie swojego konsumpcjonizmu ;) Swoją drogą, nigdy nie wiem jak wymówić nazwę tej firmy :D

    OdpowiedzUsuń
  73. świetna torba w moim lidlu rozeszły się w tempie ekspresowym

    OdpowiedzUsuń
  74. ja wybrałam inną, relację zamieściłam na blogu :)

    Twoja też jest ładna, piękny kolor, nie taki chamski pseudokarmel. uważam, że akcja jest świetna, Wittchen to polska firma, dla polskich kobiet, wiec musi być dostosowana do naszych kieszeni póki w naszym kraju nie zacznie się godziwie zarabiać ;)

    OdpowiedzUsuń
  75. A mnie się nie podobają, zupełnie nie mój styl

    OdpowiedzUsuń
  76. ale wy pierdolita, a jak BMW wypuszcza na rynek I3 albo vana to też renoma marki spadnie?
    Poza tym to seria torebek "budżetowych ".

    OdpowiedzUsuń
  77. Sądzę, że sprzedaż torebek w Lidlu raczej nie pomoże marce tylko jej zaszkodzi... Straci klientów, którzy byli w stanie zapłacić 500 czy 800 zł za torebkę. Przestaną być marką "ekskluzywną", chociaż moim zdaniem nigdy taką nie byli... Z drugiej strony faktycznie dość mocno windują ceny - ich skórzane rękawiczki w sklepie w centrum handlowym kosztują 200 zł, a outlecie można je kupić za połowę ceny. Podobnie z portfelami czy paskami. Na torebkę nigdy się nie zdecydowałam bo design jakiś taki nudny (chociaż muszę przyznać, że ta wybrana przez Ciebie bardzo dobrze się prezentuje ;)). Wydaje mi się, że jak już marka sprzedaje się w Lidlu to jest mocno zdesperowana. Biznes nie idzie i w związku z tym trzeba szukać nowych rynków zbytu, nowej klienteli. Pozdrawiam Monika

    OdpowiedzUsuń
  78. Czy Twoja torebka się niszczy? Słyszałam , że te z Lidla strasznie szybko się niszczą w porównaniu z salonu :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Torebka jest w bardzo dobrej formie, na razie nic się z nią nie dzieje. Choć przyznam, że nie nosze jej bardzo często. Smarowałam ją też takim preparatem do skóry, jak do tej pory raz, który też zabezpiecza trochę przed szybkim niszczeniem.

      Usuń
    2. Bardzo dziękuję za odpowiedź :)

      Usuń
  79. bardzo ciekawy post :) tez chciałam kupić sobie tę torebkę, ale zapomniałam o tej przecenie, może jeszcze mi się uda jakąś wyłowić :)
    http://charlotte-chaaarlotte.blogspot.com/2015/10/its-getting-colder-and-colder.html

    OdpowiedzUsuń
  80. ładna torebka

    http://iamemilia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  81. Świetna ta torebka :))

    platinumskull.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz i Waszą obecność u mnie :)